O Rafale Brzozowskim słychać ostatnio coraz więcej. Zapewne w związku z wyjazdem na Eurowizję. Jest on również bardzo aktywny w mediach, a głównie na Instagramie. Nie odmawia też wywiadów, podczas których lubi zdradzić pewne tajemnice.
Rafał Brzozowski, zanim zaczął występować jako wokalista i prezenter zajmował się zupełnie czym innym. Nie wszyscy bowiem wiedzą, że studiował na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Po studiach swojej przygody ze sportem nie skończył, bowiem nadal była w kręgu jego zainteresowań. Mianowicie przez kolejnych kilka lat pracował jako trener. Nie ukrywał również, że jego ulubioną dyscypliną sportową były sporty walki. Niestety kariera jego została przerwana przez przyczyną od niego niezależną. Nabawił się bowiem kontuzji, która zdyskwalifikowała go w tej dziedzinie na dobre. Jak jednak sam przyznał w wywiadzie sport nadal płynie w jego żyłach, co mu znacznie pomaga w życiu:
Myślę, że przygotowanie sportowe jest bardzo ważne i też to jest takie myślenie, żeby dobrze się do zawodów przygotować. A jednak ten występ na Eurowizji wymaga też przygotowania fizycznego i takim duchem sportowym trzeba pójść. Przede wszystkim trochę się włącza nutka rywalizacji. Jak jedna ze znanych osób mówi: tanio się skóry nie sprzeda, więc ja też zrobię wszystko, żeby powalczyć o lepszy wynik.
Sportowy ślad został odciśnięty nie tylko w jego sercu, ale również i w wizerunku, bowiem wyznał, że blizna, którą posiada na lewym policzku jest wynikiem co prawda nie zapasów, ale upadku podczas sportów zimowych, dokładnie podczas jazdy na nartach.
W naszej opinii Rafał Brzozowski nawet z ta blizną jest bardzo przystojny. Co więcej, wydaje nam się, że dodaje mu ona uroku.
Źródło: Jastrząb Post
Komentarze
Komentarze