„Daj chłopaka, nie wariata, daj nie palacza, nie biedaka, daj nie pijaka, nie Polaka, daj nie brzydala”. Słowa piosenki „Takiego chłopaka” zespołu Mikromusic idealnie pasują do wielu wymagań współczesnych kobiet, szukających swojej drugiej połówki. Czy są wygórowane? Nie nam oceniać. Gdzie takiego znaleźć? W tym już możemy pomóc.
Do zakochania jeden…klik?
Wydawać by się mogło, że w dobie Internetu wszystko jest możliwe. Trudno więc nie zauważyć, że do sieci przenosi się większość ludzkiej codzienności, a świat wirtualny zaczyna pochłaniać coraz więcej naszego czasu. Obecnie stwarza on nie tylko możliwość komunikacji ze znajomymi. Internet pomaga zrobić zakupy, znaleźć pracę, wyjechać na wakacje czy umówić się na randkę za pomocą portalu randkowego. Okazuje się, że jednak, wiele takich spotkań kończy się szybciej niż się zaczęło, a znajomości internetowe to dla wielu osób poważnie podchodzących do poznania partnera życiowego zwyczajna strata czasu. Tym bardziej, że mnóstwo spotkań kończy się zdecydowanie szybciej niż się zaczęło.
Scenariusz nr 1 : mimo, że po opisie i zdjęciu teoretycznie wiemy, z kim się spotkamy, często wracamy zawiedzione. Kolejny kandydat nie był taki jak sobie wyobrażałyśmy. Dlaczego? To proste. Dał nam się poznać jedynie z wysyłanych literek i emotek.
Scenariusz nr 2: poznajesz kogoś w sieci, rozmowa się toczy fantastycznie, a użytkowanie telefonu pochłania Ci odpisywanie na miłe wiadomości. A na dodatek tylko czekasz kiedy z jego strony padnie propozycja spotkania. Wszystko idzie zgodnie z twoimi oczekiwaniami, a gdy po kilku dniach powiadomienia o nowej wiadomości milczą , czar pryska.
Te dwa najbardziej popularne scenariusze potrafią skutecznie zniechęcić nas do dalszego randkowania online. Istnieje, jednak prosty sposób, by uniknąć zbędnych rozczarowań i bez wcześniejszego klikania umówić się na spotkanie face to face. A jego nazwa brzmi: speed dating.
3,2,1….następny proszę!
Sama idea szybkich randek narodziła się w Ameryce, a jej pomysłodawcą był rabin, który chciał, by wierni zamiast w przypadkowych i zatłoczonych pubach czy dyskotekach, poznawali się w bardziej sprzyjających rozmowie warunkach. Formuła szybkich randek jest bardzo prosta, a najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Polega ona na tym, że grupa singli umawia się najczęściej w konkretnym lokalu. W czasie spotkania każdy przybyły ma okazję zamienić parę słów z wszystkimi uczestniczącymi przedstawicielami płci przeciwnej. Zazwyczaj każda rozmowa trwa parę minut, a następnie dzwoni dzwonek – sygnał zmiany stolika, po czym następuje rotacja. Oczywiście podczas serii rozmów można notować informacje o osobach, które wpadły uczestnikowi w oko. Pod koniec każdy wypełnia specjalny formularz, gdzie wskazuje osobę, z którą chciałby się znów spotkać – tym razem z własnej inicjatywy.
Według Elżbiety Soszyńskiej, założycielki serwisów internetowych randkujwarszawo.pl i wawelowe.pl szybkie randki to bardzo skuteczny trening interpersonalny:
„Speed dating to przede wszystkim dwa elementy: po pierwsze autoprezentacja, po drugie uważne słuchanie drugiej osoby. W kilka minut, kilkanaście razy pod rząd, przedstawiasz się tak ciekawie jak się tylko da. Nie słyszałam o lepszym ćwiczeniu interpersonalnym. Równocześnie obserwujesz jak prezentują się inni. Nagle okazuje się, że dosłownie w każdym człowieku, który siada naprzeciwko, jest coś fascynującego”.
Dla wysokich, bogatych i atrakcyjnych
Co ciekawe, klasyczne speed dating odchodzi do lamusa. Teraz możliwe jest nawet wybranie rodzaju szybkiej randki. Obecnie na rynku istnieją oferty randek chrześcijańskich, dla osób obcojęzycznych, dla wysokich, dla podróżników, dla osób z wyższym wykształceniem, singli po 45. roku życia, dla seniorów, różne randki tematyczne oraz bardzo nieoczywisty wariant: „Atrakcyjne & Zamożni”, czyli szybkie randki dla osób o atrakcyjnych zarobkach finansowych i dobrej sytuacji życiowej. Jednak to nie wszystko. Uwielbiasz podróże? Szukasz więc też kogoś kto podzieli twoje zainteresowania? A może sama masz sporo ponad 180 cm wzrostu, ale wolisz stać na palcach, by sprzedać mu słodkiego buziaka? Żaden problem, wysoki chłopak też się znajdzie. Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię speed dating i pod tym kątem szukać partnera życiowego. Efekt? Życzenie spełnione i to bez pomocy złotej rybki!
Był speed dating, czas na speed hating!
Ciekawą alternatywą dla speed dating jest tzw. speed hating. Jest to pewna odmiana ekspresowych randek. Zasady są podobne, jednak w tym przypadku chodzi głównie o dyskusje na sporne tematy. Można więc zadać pytanie, co takie działanie ma na celu? Otóż okazuje się, że za tym sposobem randkowania przemawia duża emocjonalność i dynamika konwersacji, a w efekcie buduje się bardziej autentyczny wizerunek siebie.
Szybkie randki są prowadzone nie tylko w lokalach czy klubach, ale też w specjalnych limuzynach czy przygotowanych autobusach nazwanych klubobusami. Zdaniem Leszka Mellibrudy, psychologa biznesu „takie usługi to jak proponowanie miłości jednorazowego użycia”. Jednak jak sam twierdzi singli jest obecnie więcej niż było to parę lat temu, stąd też takich ofert będzie niewątpliwie przybywać.
Warto, więc przed zarejestrowaniem się na portal randkowy, pomyśleć, czy nie lepiej w 5 minut zadecydować o rozwoju znajomości i czym prędzej umówić się na kolejne spotkanie, aniżeli tracić czas na wymianę internetowych wiadomości, które realnego spotkania mogą w ogóle nie zapewnić. A jak wiemy, czas to obecnie wartość co najmniej na wagę złota.
Zdjęcie główne: https://www.instagram.com/cccshoesbags/
Komentarze
Komentarze