Małe dzieci, inaczej niż dorośli, nie mają poczucia czasu. To poczucie dopiero kształtuje się z wiekiem.
Co więcej, dzieci bardzo często „zatapiają się” w jakiejś czynności i nawet, gdy do nich mówimy np. że trzeba już iść, maluch zwyczajnie nas nie słyszy.
Jak poradzić sobie w takich sytuacjach?
Pierwsza rzecz to nie złościć się na dziecko. Ważna jest więc świadomość, że ono nas nie ignoruje, tylko inaczej odbiera rzeczywistość.
Następnie, jeśli się spieszymy, a dziecko nas „nie słyszy”, zejdźmy do jego poziomu czyli np. kucnijmy, dotknijmy je delikatnie i powiedzmy, że teraz czas na jedzenie/ubieranie/wyjście.
Ferie zimowe 2024. Jakie są terminy ferii?
W sytuacji, gdy mamy już uwagę dziecka, możemy wymyślić zabawę w ściganie. Na przykład: ciekawe, kto pierwszy się ubierze? Można też nawiązać do ulubionej postaci z bajki i powiedzieć: „bądź szybki jak xxx i pokaż mi jak on potrafi szybko schować klocki”.
Jeśli mamy gdzieś iść czy wyjść, możemy pospieszyć dziecko wzbudzając jego ciekawość. „Ciekawe, jak dziś będzie ubrana xxx (ulubiona koleżanka)?”, „Nie mogę się doczekać, aż będziemy w domu. Co zjemy na kolację?”.
Możemy też zastosować hasła, czyli zamiast mówić „zakładaj kurtkę”, mówimy „kurtka!”. I odpowiednio „buty!”, „mycie zębów” itp.
Kolejny pomysł to zabawy. Na przykład nudne sprzątanie może być „akcją ratunkową” zabawek, które zgubiły swój dom. I my musimy je uratować i dostarczyć do domu (np. na półkę czy do pudełka), wyjście z domu może być podróżą: „Uwaga, uwaga, za chwilę odjedzie autobus do szkoły/przedszkola” i powiedzenie, że pasażerowie muszą być umyci/uczesani/ubrani.
Bazując na tych propozycjach, możecie też wymyślić własne zabawy, dzięki którym codzienne czynności będą łatwiejsze.
Weronika Rosati przypadkiem pokazała twarz córki! Jak wygląda Elizabeth?
Komentarze
Komentarze