Tyle mówi się o zdrowym odżywianiu i regularnym jedzeniu posiłków. Okazuje się aktorka, Grażyna Szapołowska jest zupełnie odmiennego zdania. Jakiś czas temu przyznała w mediach, że JADA TYLKO RAZ DZIENNIE- wieczorem. Czy to aby na pewno zdrowy nawyk?
Podczas rozmowy z dziennikarzami Gali, Szapołowska zdradziła, że wspólnie z partnerem Erykiem Stępniewskim przyzwyczaili się do spożywania tylko jednego posiłku dziennie.
„Wystarczy dobre wino, woda, kawałek polędwicy, sos, sałata z czerwonej cykorii i mus czekoladowy – przekonuje Szapołowska. Czasami jemy domową kaszankę, którą przywozi nasza gosposia. Eryk doprawia ją na ostro i smaży z cebulką i czosnkiem. Uwielbiamy też tatar siekany nożem. Eryk często robi muszle świętego Jakuba w stylu prowansalskim. Ja robię za to superzupę cebulową, lepszą niż we Francji. Duszę też królika w białym winie z czosnkiem, cebulą i wieloma przyprawami prosto z doniczek ustawionych na tarasie(…)Zaczęłam się tak odżywiać 17 lat temu, kiedy poznałam Eryka. Rano piję kawę, zdarza mi się zjeść coś lekkiego jeśli źle się czuję, ale potem przez cały dzień kompletnie nic. Rozmawiałam z wieloma lekarzami, którzy mi powiedzieli, że te 18 godzin postu jest bardzo dobre dla organizmu”.
Przyznajemy, że ta wypowiedź nas zaskoczyła. A wy co sądzicie o praktyce, którą stosuje pani Szapołowska? Według was jedzenie jednego posiłku dziennie jest zdrowe dla organizmu?
Zobacz też: Wnuczka ZNANEJ AKTORKI publikuje w sieci ODWAŻNE ZDJĘCIA. 17-latka przesadziła?
Źródło: Magazyn Gala
Źródło zdjęcia: Instagram @grazyna_szapolowska
Komentarze
Komentarze