Site icon Dziecko i Figura

SZCZERE wyznanie Natalii Kukulskiej na temat babci. „Całe moje życie było dostosowane do jej…”

babci

IG

Tuż po tragicznej śmierci Anny Jantar, Natalia Kukulska trafiła pod opiekę swojej ukochanej babci – Haliny. Mimo iż kobieta już nie żyje, piosenkarka do dziś wspomina ją ze wzruszeniem w głosie…

Została twarzą akcji wspierającej opiekunów osób chorych

Natalia Kukulska została właśnie twarzą akcji wspierającej opiekunów osób chorych. Piosenkarka wróciła ostatnio wspomnieniami do dni, w których zajmowała się swoją babcią – Haliną. Gwiazda przyznała, że jej babcia pod koniec życia bardzo ciężko chorowała i to ona się nią opiekowała. Czasami dzień i noc.

„Moja ukochana babcia w ostatnich latach życia bardzo poważnie chorowała. W którymś momencie naprawdę całe moje życie było dostosowane do jej potrzeb. Pełniłam po trochu rolę gosposi, niani, psychologa, ordynatora szpitala i dietetyka. Nieraz byłam zmęczona ponad siły, przez to czasem zniecierpliwiona. Trudno było mi się do tego przyznać, porozmawiać o tym, jak się czuję i skorzystać ze wsparcia innych. Sama chciałam wszystko robić. Czułam, że jestem to babci winna, że muszę być w 100 proc. dla niej i nie może mi zabraknąć sił” – wyznała Natalia.

Czytaj też: Natalia Kukulska obcięła włosy! Zobacz jak TERAZ wygląda?

IG

Kim była mama Natalii Kukulskiej?

Mama Natalii Kukulskiej – Anna Jantar – była ikoną muzyki pop polskiej estrady. Artystka zginęła 14 marca 1980 około godziny 11:15 w pobliżu lotniska Okęcie w katastrofie samolotu Ił-62 „Mikołaj Kopernik” lecącego z lotniska JFK z Nowego Jorku do Warszawy. Do tragedii doszło przy podejściu do lądowania.

Po jej śmierci, lekarz medycyny sądowej, przeprowadzający badanie przekazał jej matce Halinie Surmacewicz mały różaniec, który Jantar trzymała w dłoni podczas katastrofy. Ceremonia pogrzebowa odbyła się 25 marca 1980 z udziałem około 40 tysięcy osób na warszawskim Cmentarzu Wawrzyszewskim.

Anna Jantar miała zaledwie 29 lat.

Źródło: Super Express

Zdjęcia: Instagram

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version