Site icon Dziecko i Figura

TA grupa uczniów najaktywniej rozprzestrzenia koronawirusa! To…

koronawirusa

Pixabay

Naukowcy zidentyfikowali grupę uczniów, którzy najaktywniej rozprzestrzeniają koronawirusa. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego twierdzą, że są to licealiści. Wyniki badania opublikowano na stronie MedRxiv.

Przeprowadzili symulację

Naukowcy przeprowadzili symulację sytuacji w szkołach po zniesieniu kwarantanny i odkryli, że jesienią liczba zakażeń wśród nauczycieli szkół średnich może gwałtownie wzrosnąć: u 40,7 proc. z nich mogą wystąpić objawy COVID-19.

Eksperci twierdzą, że rozprzestrzenianie się patogenu wśród małych dzieci jest mniejsze niż wśród starszych uczniów. Prognozy oparte są na danych pokazujących, że dzieci w wieku poniżej 10 lat są o połowę mniej podatne na zakażenie niż starsze dzieci.

Czytaj też: Oleh z „Big Brothera” ma KORONAWIRUSA! Co z jego dziewczyną – Madzią?

Jak ograniczyć infekcję?

Należy zauważyć, że możliwe jest zmniejszenie poziomu infekcji poprzez zmniejszenie liczby uczniów w klasie. Zdaniem naukowców w gimnazjum i liceum liczba uczniów w korzystnym scenariuszu nie powinna przekraczać 10 osób. Jednocześnie w klasach szkoły podstawowej może przebywać jednocześnie maksymalnie do 20 uczniów.

„Przy założeniu umiarkowanej transmisji ze społeczności szkolnej szacujemy, że ponowne otwarcie szkół jesienią 2020 r. spowoduje nasilenie objawów chorobowych wśród nauczycieli szkół średnich (dodatkowe 40,7%), nauczycieli gimnazjów (37,2%) i nauczycieli szkół podstawowych (4,1%). Wyniki w dużym stopniu zależą od niepewnych parametrów, w szczególności od względnej podatności i zakaźności dzieci, a także od zakresu przenoszenia społecznego w czasie ponownego otwarcia. Interwencje szkolne potrzebne do zmniejszenia ryzyka do mniej niż dodatkowego 1% zarażonych nauczycieli różnią się w zależności od klasy. W szkołach średnich może być potrzebne podejście oparte na uczeniu hybrydowym, w którym klasy zmniejszą się o połowę, licząc po 10 uczniów, natomiast w szkołach podstawowych może być potrzebne utrzymywanie małych kohort po 20 uczniów” – czytamy w raporcie z badań.

Jak polskie szkoły poradzą sobie z powrotem do nauczania w dobie pandemii? To się już wkrótce okaże.

Źródło: MedRxiv

Zdjęcie: Pixabay

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version