W czasie swojej ciąży Agnieszka Włodarczyk postawiła na szczerość i bez „lukru” opowiadała o przebiegu ciąży.
7 lipca 2021 r. urodziła swojego oraz Roberta Karasia synka o imieniu Milan. I także tym razem Agnieszka Włodarczyk postanowiła opowiedzieć, jak wyglądał poród w państwowym szpitalu.
Państwowe placówki często owiane są złą sławą. Słyszymy o nieprzyjemnych, często nawet wulgarnych położnych o niedobrym, nieapetycznym jedzeniu czy niewygodnych łóżkach i przepełnionych salach.
Jednak to, co opisała Agnieszka Włodarczyk jest zupełnym przeciwieństwem tego smutnego obrazu. Aktorka była wręcz zachwycona warunkami i podejściem personelu medycznego:
A warunki na oddziale? Jak w prywatnym szpitalu. Lekarze, pielęgniarki, położne, doradcy laktacyjni, panie salowe – wszyscy niesamowicie pomocni, uprzejmi, uśmiechnięci, fenomenalni! Czułam się jak w domu. Dziękuję z całego serca całemu personelowi medycznemu za opiekę nade mną i naszym Milusiem🙏❤️
– pisała.
Zapewniła też:
Jeśli przyjdzie nam do głowy jeszcze powiększyć rodzinę, z pewnością wrócimy do Was❤️
Aktorka rodziła w warszawskim Instytucie Matki i Dziecka. Oby takie warunki panowały także w innych polskich szpitalach!
Komentarze
Komentarze