Czy zobaczymy jeszcze Paździocha na ekranach swoich telewizorów? Okazuje się, że jego odejście…
Kłopoty ze zdrowiem
Ryszard Kotys nie czuje się ostatnio najlepiej. Filmowy Paździoch ma już 87 lat i przeszedł niedawno ostre zapalenie płuc, którego omal nie przypłacił życiem. Ale to nie wszystko. Wiekowy aktor ma też coraz większe problemy z orientacją w terenie, co, jak sam przyznaje, go przeraża.
W maju tego roku pojawiła się też informacja, że żona Kotysa musiała zatrudnić w domu opiekunkę, ponieważ aktor nie był w stanie wykonywać codziennych obowiązków. Czy to oznacza, że nie zobaczymy już go na ekranach swoich telewizorów?
CZY TO JUŻ KONIEC „PAŹDZIOCHA”?
Fanów jego kultowej postaci uspokajamy – na szczęście nie. Kotys nie zamierza przestawać grać w „Świecie według Kiepskich”. Aktor przyznaje, że póki ma jeszcze siły na to, żeby pojawiać się na planie, wciąż będzie grać w ulubionym serialu Polaków.
Producenci „Świata według Kiepskich” potwierdzają…
Producenci kultowego serialu przekazali właśnie radosne informacje na temat aktora. Okazuje się, że…
„Ryszard Kotys jest w bardzo dobrej formie i nie odchodzi z serialu” – uspokaja ekipa polsatowskiego serialu w „Rewii”.
Ostatnio mówiło się nawet, że miejsce Mariana Paździocha zajmie jego syn, Janusz Paździoch, w którego wciela Sławomir Szczęśniak, ale wszystko wskazuje na to, że dawna obsada pozostanie bez zmian.
To z pewnością świetna informacja dla wszystkich fanów serialu…
Czytaj też: FATALNE informacje! Gwiazda „Świata według Kiepskich” niestety…
Źródło: Rewia
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze