W połowie lutego Tomasz Stockinger trafił do szpitala w związku z powikłaniami po przebytym zapaleniu płuc. Aktor musiał także przejść operację serca. Niestety, właśnie usłyszał, że to już koniec…
Kiepski stan
Tomasz Stockinger nie jest ostatnio w najlepszym stanie. Aktor od ponad miesiąca przebywa w szpitalu. O jego hospitalizacji opowiedziała prasie Dorota Kamińska – przyjaciółka i serialowa żona gwiazdora.
Wszyscy fani Stockingera byli bardzo zaniepokojeni na wieść o tym, że ich ulubiony aktor trafił do szpitala. Mimo iż syn Tomasza nie chciał zdradzić, dlaczego bohater „Klanu” trafił do kliniki, zrobiła to jego serialowa żona.
Dorota Kamińska ujawniła, że aktor został przewieziony do szpitala w związku z komplikacjami, które pojawiły się po przebytym przez niego zapaleniu płuc.
„Choroba Tomka wszystkich nas zaskoczyła, bo on nigdy nie narzekał na zdrowie. Wręcz przeciwnie, chwalił się świetną kondycją, dobrym samopoczuciem. On jest człowiekiem wysportowanym, dużo gra w tenisa, stosuje dietę. Nic nie wskazywało, że coś jest nie tak” – powiedziała „Faktowi” Dorota Kamińska.
Aktorka dodała, że serialowi przyjaciele aktora są bardzo zaniepokojeni stanem jego zdrowia. Martwi się też, że przez nieobecność Stockingera na planie, ona także może mieć mniej pracy… Żeby tego było mało, aktor musiał przejść operację na otwartym sercu. Na szczęście, powoli wraca już do siebie. Niestety…
Czytaj też: DRAMATYCZNE wieści! Tomasz Stockinger trafił DO SZPITALA!
Usłyszał, że to koniec
Niestety, aktor usłyszał właśnie od lekarzy, że to koniec odwiedzin bliskich. W związku z szalejącym na całym świecie koronawirusem, w szpitalach ustanowiono obecnie zakaz spotkań z najbliższymi.
„Z powodu koronawirusa w budynkach szpitalnych obowiązuje zakaz odwiedzin. Mam nadzieję, że to nie potrwa długo. Ale nawet jeśli potrwa, na szczęście jestem w przyjemnym miejscu” – mówi Stockinger w „Twoim imperium”.
„Obok jest las, można tam chodzić na spacery. Wcześniej byłem tam z wnuczką, trochę pożartowaliśmy, pośpiewaliśmy. Co parę dni ktoś mnie odwiedzał” – dodaje zasmucony.
Operacja na otwartym sercu
Stockinger opowiedział „Faktowi” o swoich problemach z sercem, w wyniku których trafił do szpitala.
„Mój stan był poważny. Jestem po operacji na otwartym sercu. Niestety było trzeba zrobić zastawkę, to był bardzo ciężki zabieg” – mówi.
Aktor rozpoczął już rehabilitację
„Jest dostosowana do tego, jaki mogę mieć wysiłek. Najważniejsze będą najbliższe tygodnie przy pełnej konsultacji z kardiologiem. Przede mną długa droga i dużo pracy. Muszę słuchać rehabilitantów, wykonywać różne ćwiczenia. Ale to się przecież robi dla siebie! Ciężka praca zaprocentuje” – twierdzi.
Pozostaje nam życzyć aktorowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Czytaj też: CHOROBA niszczy Tomasza Lisa! Przekazano straszne informacje!
Źródło: Fakt
Zdjęcia: YouTube, Wiki
Komentarze
Komentarze