To koszmar, który trudno nam sobie w ogóle wyobrazić. Pewien 4-letni chłopiec z Indii zginął w wyniku ataku stada bezpańskich świń. Jak to się w ogóle stało?
Ciało znalazła policja
Policjanci z Indii znaleźli przed kilkoma dniami zmasakrowane ciało 4-letniego chłopca. Okazuje się, że maluch został zabity i częściowo zjedzony przez stado bezpańskich świń.
Dziecko zostało zaatakowane po wyjściu z domu w Saibabad na Hyderbadzie. Chłopiec bawił się w odizolowanym miejscu, nieopodal swojego domu. Na miejscu nagle pojawiły się wygłodniałe świnie, które zaciągnęły go na wysypisko śmieci, gdzie zabiły go i częściowo pożarły. Na miejsce natychmiast wezwano policję i karetkę pogotowia. Zmasakrowane dziecko zostało zabrane do szpitala.
Czytaj też: SZOK! Norweżka urodziła dziecko z trąbą słonia?! (FOTO!)
Zmarł w szpitalu
Według „The Times of India”, chłopiec o imieniu Harshavardhan zmarł tuż po przyjeździe do szpitala. Dziecko mieszkało w ubogiej chacie w kolonii Singareni ze swoimi rodzicami, którzy z powodu pandemii koronawirusa, byli w ostatnim czasie bez pracy. Jego śmierć jest pierwszym tego typu zdarzeniem, jakie miało miejsce w tej okolicy.
Miejmy nadzieję, że miejscowi wyciągną z tego jakieś wnioski i więcej do czegoś takiego nie dojdzie.
Czytaj też: Zapamiętasz to zdjęcie NA ZAWSZE! Oto NAJCIEMNIEJSZE dziecko na świecie!
Źródło: Metro.co.uk
Zdjęcia: Pixabay, Metro.co.uk
Komentarze
Komentarze