Tragedia na Wyspach. Nie żyją popularni bliźniacy. Bill i Joe Smith popełnili samobójstwo. Jak do tego doszło?
Kim byli bracia Smith?
Bliźniacy Smith wystąpili w trzecim sezonie bardzo popularnego w Wielkiej Brytanii show „Moje Wielkie Cygańskie Wesele”. Mieli wówczas 24 lata, pracowali jako ogrodnicy i byli częścią tradycyjnej rodziny podróżników. Bracia zyskali ogromną popularność dzięki udziałowi w programie, w którym pokazywali swoją kulturę i styl życia. Ich ciała znaleziono w sobotę około godziny 11:30 w pobliżu farmy na obrzeżach Sevenoaks. Czy mogło dojść do zabójstwa? Póki co, policja wykluczyła udział osób trzecich.
Na co dzień byli pogodni
Bracia Smith byli na co dzień bardzo pozytywni i pogodni. Nikt nawet nie przypuszczał, że mogą popełnić samobójstwo. Do tragicznego zdarzenia doszło w minioną sobotę 28 grudnia 2019 roku. Rodzina mężczyzn wciąż nie może uwierzyć w to, co się stało… Dlaczego postanowili się zabić? Wiele wskazuje na to, że przyczyną ich decyzji mogła być depresja…
Czytaj też: Żona gwiazdora TVN popełniła SAMOBÓJSTWO w Boże Narodzenie!
Wyznanie przyjaciela
O śmierci popularnych bliźniaków poinformował ich przyjaciel – Paddy Doherty, który także był gwiazdą show „Moje Wielkie Cygańskie Wesele”. Doherty przyznał, że trudno jest mu pogodzić się z tym, co się stało, ponieważ nic nie wskazywało, że może dojść do tak strasznej tragedii.
Paddy napisał na swoim Facebooku:
„Proszę, módlcie się za te dwie dusze. Niech Bóg pozwoli im spoczywać w pokoju. Bardzo mi przykro z powodu ich problemów, z głębi serca. Niech Bóg się nimi opiekuje, niech Bóg zlituje się nad nimi. Oni są dwoma niewinnymi aniołami, byli niewiarygodni”.
Mrożące krew w żyłach szczegóły
Bliźniacy powiesili się jednocześnie na tym samym drzewie. Dlaczego to zrobili? Tego póki co nie wiemy. Wiadomo jedynie, że najbliżsi braci od jakiegoś czasu widzieli, że zachowują się oni inaczej niż zwykle, jednak nikt nie przypuszczał, że może dojść do podwójnego samobójstwa. Winna mogła być depresja…
Pamiętaj, że myśli samobójcze mogą się przytrafić każdemu, kto czuje, że przerastają go jego problemy i myśli, że nikt mu nie pomoże. Nie lekceważ jednak swojego smutku i narastających problemów, tylko porozmawiaj z kimś komu ufasz. Możesz też zadzwonić pod 116 111, pod którym czekają na ciebie eksperci od spraw zdrowia psychicznego, którzy na pewno postarają się ci pomóc.
Nie bój się prosić o wsparcie, ponieważ w grę wchodzi tu twoje życie!
Czytaj też: NIEZWYKŁE narodziny w Łodzi! Na świat przyszły bliźnięta…
Źródło: Lelum.pl
Zdjęcia: Metro.co.uk, Pixabay
Komentarze
Komentarze