Site icon Dziecko i Figura

Tuż po śmierci Pawła Królikowskiego, Julia Wieniawa wysłała do Antka SMS-a! Napisała w nim…

napisała

IG

Julia Wieniawa wysłała do Antka SMS-a. Co w nim napisała?

Julia Wieniawa była przez jakiś czas dziewczyną Antka Królikowskiego. Nic więc dziwnego, że kiedy media obiegła informacja o śmierci jego ojca – Pawła – aktorka od razu chwyciła za telefon i postanowiła wysłać swojemu byłemu chłopakowi kilka słów wsparcia…

Kiedy Julia była ze starszym od siebie o 10 lat Antkiem, wszyscy myśleli, że to tylko przelotny romans, który nie przerodzi się w nic poważniejszego. Para była jednak razem przez prawie rok i uchodziła za bardzo dobraną. Julia poznała nawet rodziców Antka i od razu złapała z nimi bardzo dobry kontakt.

Czytaj też: SZOK. Królikowski stracił swoją pracę w TVP. Wszystko za sprawą…

IG

Wieniawa podobno bardzo przeżyła fakt, że Paweł Królikowski zmarł. Kiedy tylko napłynęły do niej wieści o śmierci aktora, od razu postanowiła napisać do Antka SMS-a.

„Jest mi przykro i myślę, że Paweł nie zasługiwał na taki wyrok, bo był wspaniałym człowiekiem i bardzo młodym i do końca czułam, że on wyjdzie z tej choroby. Z Antkiem nie mam też za bardzo kontaktu, napisałam mu wiadomość oczywiście ze słowem wsparcia. Podziękował i myślę, że to wystarczy” – Julia powiedziała w rozmowie z Pudelkiem.

IG

Paweł Królikowski także bardzo lubił dziewczynę swojego syna i ciepło mówił o niej w wywiadach.

Myślę, że Julka to bardzo fajna dziewczyna. Oprócz tego, że jest śliczna, ma współczesną cechę przebojowej dziewczyny. Wie czego chce, pracuje nad sobą, nad tym, żeby w przyszłości cieszyć się szczęściem i coś w życiu osiągnąć. Jest pracowita, skrupulatna i bardzo samodzielna” – mówił.

Niestety, aktorka nie mogła pojawić się na wczorajszym pogrzebie Pawła Królikowskiego. Przypomnijmy, że już dziś będziemy mogli ją zobaczyć w kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”.

Czytaj też: Żona i syn Królikowskiego podjęli ostateczną decyzję! Tuż przed pogrzebem

IG

Źródło: Pomponik, Pudelek

Zdjęcia: Instagram

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version