Wiele osób boryka się z problemem alkoholowym w rodzinie. Jak pomóc alkoholikowi? To pytanie, nad którym zastanawia się wiele żon, mężów, partnerów, przyjaciół, dzieci oraz rodziców. Alkoholizm to choroba, która sprawia, że osoba uzależniona traci kontakt z rzeczywistością i przestaje kontrolować swoje życie. W jaki sposób możemy pomóc osobom, które borykają się z uzależnieniem od alkoholizmu?
Koniec z ochronką
Pomoc ze strony najbliższych w postaci namówienia alkoholika na leczenie to najważniejszy krok. Ważna jest też także zmiana nastawienia członków rodziny do alkoholika. Uczenie go ponoszenia konsekwencji za to, co zrobił pod wpływem alkoholu, zmuszenie go, a jednocześnie danie mu szansy na to, aby mógł sam naprawiać własne błędy, jest również formą pomocy alkoholikowi. Trudno pozbyć się nawyku sprzątania po alkoholiku, naprawiania za niego popełnionych błędów, chronienia go przed otoczeniem, ciągłego kontrolowania tego co i jak robi, ile pije, gdzie chodzi itd. Trudno być pasywnym i konsekwentnym, ale tylko tak można alkoholikowi uświadomić, że alkoholizm to jego wybór i że wszelkie z nim związane skutki są efektem jego działań.
Zasada tzw. „twardej miłości”
Nie można dawać się okłamywać i udawać, że wierzy się, iż alkoholik kontroluje swój problem. Osoba uzależniona może wówczas dojść do przekonania, że jest w stanie przechytrzyć swoich najbliższych. Kochanie alkoholika, a jednocześnie wymaganie, aby osobiście ponosił konsekwencje swoich czynów, decyzji i działań – to zasada tzw. „twardej miłości”. Nie jest łatwa, zwłaszcza, kiedy widzi się cierpienie osoby uzależnionej i trzeba się powstrzymywać, aby jej nie pomóc. Z jednej strony boli serce, a z drugiej – trzeba być twardym i konsekwentnym. Tylko w ten sposób alkoholik może sam dostrzec, jak bardzo niszczy życie swoje i swoich bliskich, do czego doprowadził go nałóg. Jest to też trudne z tego względu, że w większości przypadków ma miejsce współuzależnienie (koalkoholizm). Polega ono m.in. na poddawaniu się rytmowi picia alkoholika, nadmiernym pomaganiu mu, opiekowaniu się nim, obsesyjnym kontrolowaniu go. To skutkuje nieproporcjonalnym zwiększaniem się u osób współuzależnionych poczucia winy w stosunku do zmniejszającego się poczucia własnej wartości.
Z wizytą u specjalisty
Chcąc pomóc alkoholikowi, można zdecydować się na krótką wizytę u lekarza od uzależnień w celu stwierdzenia, czy rzeczywiście osoba pijąca ma problem. Fachowa ocena sytuacji, przekazana informacja na temat ryzykownego i szkodliwego dla zdrowia oraz życia spożywania alkoholu, a także udzielona jasna porada może wpłynąć na ograniczenie picia, a w niektórych przypadkach – nawet na rzucenie nałogu.
Metoda interwencji
Innym rodzajem pomocy alkoholikowi może być tzw. metoda interwencji. To spotkanie, które odbywa się w gronie osób najbliższych osobie pijącej np. członków rodziny, kolegów, przyjaciół, sąsiadów itd. Podczas interwencji przedstawia się konkretne zdarzenia i fakty, które dotyczą zachowań osoby uzależnionej, a związane są z jej nałogiem. Robi się to w taki sposób, aby alkoholik był w stanie to przyjąć. Ważna jest atmosfera troski, życzliwości i miłości. Interwencja powinna zakończyć się dokonaniem konkretnych ustaleń w zakresie dalszego działania oraz określeniem terminu i miejsca podjęcia terapii alkoholowej. Alkoholik musi być trzeźwy podczas takiego spotkania, a każda z uczestniczących w nim osób powinna mieć swoją rolę w planowanym procesie leczenia. Nie zawsze interwencja kończy się sukcesem i wówczas można spróbować kolejnej, w innych okolicznościach.
Terapia alkoholowa
Samemu alkoholik jest najczęściej skazany na porażkę. W praktyce wiąże się to z postępowaniem choroby, ponoszeniem coraz gorszych konsekwencji psychicznych, fizycznych, społecznych i innych, a nawet doprowadzenie do śmierci. Dlatego właśnie bardzo ważnym elementem procesu pomaga alkoholikowi w zdrowieniu jest oczywiście leczenie. Terapia alkoholowa pozwala uporać się z nałogiem pod okiem specjalistów. Przekonanie alkoholika do tego, że jest to najlepsza dla niego droga, nie jest łatwe. Czasami jednak mają miejsce pewne wydarzenia, które na tyle nim wstrząsną, że sam decyduje się zgłosić na leczenie. Śmierć, odejście bliskiej osoby, spowodowany wypadek samochodowy lub inne zdarzenie może zadziałać mobilizująco.
Zobacz też: UDAR MÓZGU, ZAWAŁ SERCA- to może cię zabić! Zobacz co POWINIENEŚ JEŚĆ, aby ich uniknąć!
Źródło: klinika.osrodek-oaza.pl
Źródło zdjęcia: pixabay.com
Komentarze
Komentarze