Za złe zachowanie niektórzy rodzice karzą dzieci. Pewna kobieta wymierzyła córce najwyższą karę. Zabiła ją. Powód? Błahy.
Rosjanka, Swietłana Mirzojewa, udusiła swoją 2-letnia córkę, Wiktorię. Kobieta zrobiła to przy użyciu bochenka chleba. Dlaczego?
Dziewczynka nakruszyła na dywan w trakcie jedzenia. Była głodna, a ponieważ matka spożywała alkohol z partnerem, sama wzięła suchą kromkę chleba. Kobieta i mężczyzna byli poirytowani bałaganem, który zrobiła 2-latka. Matka dziewczynki wpadła w szał.
Wtedy kobieta postanowiła dać córce nauczkę. Zaczęła wpychać jej suchy chleb do buzi. Robiła to siłą, przytrzymując dziecko. Dziewczynka nie była w stanie ani pogryźć, ani przełknąć chleba. Miała problemy z oddychaniem. Udusiła się i zmarła.
Ani kobieta, ani jej partner nie wezwali pogotowia. Mężczyzna wyniósł zwłoki dziewczynki w reklamówce z domu i, jak twierdzi matka, nie powiedział jej, co z nimi zrobił ani gdzie są. Zmarł 10 dni później z powodu spożycia alkoholu w nadmiarze.
Kobieta trafi do więzienia na 12 lat. Obciążyły ją zeznania syna, starszego brata 2-latki, który widział, co się stało, ponieważ jeszcze nie spał. 28-latka próbowała przekonać sąd, że śmierć córki to nieszczęśliwy wypadek. 3-latek trafi do domu dziecka.
Do zdarzenia doszło rok temu. Rosjanka usłyszała wyrok niedawno.
Nie sądzicie, że 12 lat to śmiesznie mało jak za zabójstwo dziecka z takim okrucieństwem?
Zobacz też: Regularnie GWAŁCILI SWOJĄ CÓRKĘ. “Lepiej my niż jakiś maniak”
Źródło: radiozet.pl
Źródło zdjęć: pixabay.com
Komentarze
Komentarze