Co jakiś czas na Tik Toku lub w innych social mediach pojawia się wyzwanie, które zbiera swoje żniwo.
Dzieci, nastolatki, a czasem nawet dorośli ludzie podejmują takie wyzwanie – często z tragicznym skutkiem. Wiele z nich kończy się wypadkami, a nawet śmiercią.
Kilka dni temu we Włoszech 10-letnia dziewczynka podjęła właśnie taki challenge. Niestety dziewczynka zmarła. Dziesięcioletnia Antonella Sicomero podjęła blackout challenge. Polega on na jak najdłuższym wstrzymywaniu oddechu. W jego realizacji dziewczynka „pomagała” sobie paskiem, który zacisnęła sobie na szyi. Skończyło się to wielką tragedią, bo 10-latka zmarła.
Jak mówili jej rodzice i nauczyciele, przez życie w wirtualnym świecie, dzieci nie mają wyobraźni. Wiele z nich nie zdaje sobie sprawy, że „zabawa” może skończyć się śmiercią. Zrobią jednak bardzo wiele by zyskać większą popularność i mieć więcej „polubień” w Internecie.
Po śmierci Antonelli, w jej szkole zorganizowano spotkanie dla uczniów:
Wszystkie klasy zastanawiały się nad niebezpieczeństwami Internetu. Dzieci były zdumione, być może wiele z nich nawet nie zdaje sobie sprawy, co to znaczy umrzeć – mówi dyrektor Laura Pollichino.
Internet niesie wiele możliwości, ale i wiele niebezpieczeństw. Musimy więc bardzo uważać na nasze dzieci.
>>>Zginęła przez selfie. Zobacz video!
Komentarze
Komentarze