22-letnia Kirsty Butler doświadczyła skrajnych emocji. Była radość z powodu pozytywnego wyniku testu ciążowego, a po chwili strach z powodu tego, co stało się z jej brzuchem. Poznaj jej historię.
Kilka dni po tym, jak Kirsty dowiedziała się, że zostanie mamą, jej brzuch stał się ogromny. Przypominał brzuch kobiety w 30. tygodniu ciąży, czyli 7. miesiącu, trzecim trymestrze!
W trakcie pierwszej wizyty u ginekologa kobieta usłyszała, że jest właśnie w zaawansowanej ciąży, chociaż dopiero co się o niej dowiedziała! Kirsty czuła, że coś jest nie tak, jak być powinno.
Wszystko wyszło na jaw, kiedy lekarz przeprowadził badanie USG.
Kirsty rzeczywiście była w stanie błogosławionym, ale w jej brzuchu oprócz dziecka stwierdzono obecność czegoś strasznego!
Okazało się, że wielki brzuch to wynik obecności w jej wnętrznościach torbieli jajnika.
Narośl, która się powiększała, zagrażała życiu dziecka. Konieczne było jej natychmiastowe usunięcie.
Niestety pomimo szybkiej interwencji lekarzy nie udało się uratować dziecka. Kirsty poroniła w 11. tygodniu.
“Moje dziecko zostało pokonane przez ogromną torbiel. To złamało moje serce” – powiedziała kobieta.
Mimo traumy, jaką przeszła, Kirsty dzieli się swoją historią, by zwiększyć świadomość torbieli jajnika wśród kobiet.
“Mam nadzieję, że moja historia wzbudzi większą świadomość na temat niebezpieczeństw związanych z torbielami jajnika u kobiet” – dodała.
Zobacz też: W 6. miesiącu CIĄŻY chwali się PŁASKIM BRZUCHEM. Internauci: “UDAJESZ!”
Źródło: thesun.co.uk
Źródło zdjęć: thesun.co.uk
Komentarze
Komentarze