Zabiegi upiększające stały się w dzisiejszych czasach bardzo popularne. Wiele pań decyduje się, na sztuczne rzęsy, brwi czy paznokcie. Czy zabiegi są dla nas w pełni bezpieczne? O swoich przerażających doświadczeniach związanych z salonem kosmetycznym w Luton, postanowiła napisać Megan Rixson, 20-letnia Brytyjka.
Megan postanowiła skorzystać z usług salonu kosmetycznego, mieszczącego się w Luton. Nie przypuszczała, że ta wizyta skończy się dla niej tragicznie. Okazało się, że jedna z pracownic salonu doczepiła klientce sztuczne rzęsy za pomocą kleju do paznokci!
W trakcie zabiegu kobieta czuła, że coś dzieje się z jej oczami. Czuła ogromne pieczenie i ból, mimo to, pracownica uspokajała Megan twierdząc, że to normalna reakcja organizmu. To był początek koszmaru. Po wyjściu z salonu, kobieta straciła wzrok na dwie godziny! O swoich przykrych doświadczeniach natychmiast poinformowała internautów. Zamieściła w sieci film, na którym opowiedziała o tym co się stało.
„Dziewczyny, bądźcie bardzo bardzo ostrożne przy zakładaniu rzęs! Ja dziś zrobiłam swoje w nowym miejscu i okazało się, że użyto do nich kleju do paznokci. Straciłam wzrok na 2 godziny. Szczęśliwie opuchlizna już zeszła, jednak nadal bardzo mnie boli. Bądźcie ostrożne – napisała Megan w swoim poście. Teraz pragnie ostrzec inne kobiety przez niebezpieczeństwem, które ją spotkało.
Salon w ramach rekompensaty zaproponował klientce bezpłatny zabieg, ta jednak odmówiła.
Przyłączamy się do apelu Megan! Zawsze zwracajcie uwagę na stan higieniczny salonu, w którym planujecie robić zabieg upiększający. Pytajcie również o produkty i koniecznie zróbcie test na alergię. Może się okazać, że dany produkt jest dla was nieodpowiedni.
Zobacz też: LEKARZ był przerażony! Zobacz CO WYJĄŁ Z OKA 60-letniego PACJENTA
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęcia: dailymail.co.uk
Komentarze
Komentarze