W sierpniu ubiegłego roku Agnieszka Woźniak-Starak przeżyła niewyobrażalną tragedię. Czy dało się jakoś jej zapobiec? Okazuje się, że nikt…
Śmierć ukochanego męża
W sierpniu ubiegłego roku świat Agnieszki Woźniak-Starak legł w gruzach. Gwiazda TVN straciła w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno ukochanego męża, producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka. Czy dało się jakoś zapobiec tej tragedii? To pytanie na pewno nie raz pojawiło się w głowie dziennikarki. W końcu sama przyznała w jednym w wywiadów, że nikt jej nigdy nie słuchał…
Czytaj też: Tak 14 lat temu wyglądała Agnieszka Woźniak-Starak. Nie poznasz jej!
Fatalna noc
Piotr zginął w nocy z 17/18 sierpnia podczas wypadku na motorówce, do którego doszło na mazurskim jeziorze Kisajno. Towarzyszyła mu 27-letnia kelnerka z Łodzi – Ewa O. Podczas brawurowej jazdy, producent nagle bardzo gwałtownie skręcił, co spowodowało wywrócenie łodzi, w wyniku czego oboje znaleźli się w wodzie. Kobieta dopłynęła do brzegu, zaś Piotr uderzył głową w śrubę motorówki, stracił przytomność i utonął.
CZY PIOTR BYŁ POD WPŁYWEM ALKOHOLU?
Jak wskazują badania, niestety tak i z pewnością wpłynęło to na jego zdolność do przewidywania konsekwencji swojego zachowania.
„Badania chemiczne krwi zmarłego wykazały obecność 1,7 promila alkoholu etylowego, zaś badania chemiczne moczu wykazały obecność 2,4 promila alkoholu etylowego” – poinformowała prokuratura.
Wychodzi na prostą
Warto zauważyć, że Agnieszka Woźniak-Starak zaczęła już powoli wychodzić na prostą. Gwiazda bardzo często spotyka się z przyjaciółmi i spędza mnóstwo czasu w swoich ukochanych górach. Podjęła też pracę w radio a na jej twarzy coraz częściej gości prawdziwy uśmiech.
Mamy nadzieję, że nie będzie już musiała stawać w obliczu podobnych tragedii.
Czytaj też: Dobre wieści! Agnieszka Woźniak-Starak W KOŃCU SIĘ…
Źródło: Alaluna.pl
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze