Takiej wpadki jeszcze nie widzieliście! Widzowie „Pytania na śniadanie” na długo zapamiętają odcinek, w którym prowadząca Marzena Rogalska…
Wpadka w „Pytaniu na śniadanie”
We wczorajszym wydaniu „Pytania na śniadanie” doszło do niecodziennej sytuacji. Odcinek kręcono w plenerze, w którym rozstawiony był hamak. Gdy prowadząca poranne show Marzena Rogalska postanowiła na nim odpocząć, ten dosłownie się pod nią zawalił i rozpadł na części.
Czytaj też: Ale wpadka! Małgosia Rozenek w SZLAFROKU wyszła na spacer! (FOTO)
Programy na żywo
Programy na żywo mają to do siebie, że łatwo w nich o wpadkę. Tak też było tym razem. Jak zareagowała na nią Marzena Rogalska? Dziennikarka nie przypuszczała, że z pozoru solidnie wyglądający hamak może jej zrobić takiego psikusa. Kiedy Rogalska zaczęła się na nim bujać, nic nie wskazywało, że za chwilę dojdzie do takiej wpadki. Na szczęście prezenterka wyszła z całej sytuacji z humorem i powiedziała:
„Ja naprawdę dużo nie ważę. Ostatnio nawet parę kilo schudłam!”.
Tuż po zdarzeniu do Rogalskiej podszedł Tomasz Wolny, który zaczął ją „ratować”. Dziennikarka dosłownie pękała ze śmiechu.
Zobaczcie filmik!
Źródło: TVN
Zdjęcie: TVN
Komentarze
Komentarze