Lucy Letby wielokrotnie słyszała, że wygląda jak anioł. Niestety, to tylko gra pozorów. W rzeczywistości pielęgniarka oskarżona jest o zamordowanie ośmiorga dzieci i usiłowanie zabicia dziewięciorga pozostałych.
Znajomi pielęgniarki są w szoku! Przyznają, że Lucy dała się poznać jako osoba miła, spokojna, zaangażowana w swoją pracę. Dodają, że w ich przekonaniu nie skrzywdziłaby nawet muchy.
Lucy wykonywała pracę swoich marzeń, całkowicie się jej poświęcała(…)Znam ją od dziecka, zawsze była przesłodka. Widziałem, jak dorastała. Wydawała się cudowną kobietą – powiedział w rozmowie z dziennikarzami znajomy kobiety.
Śledczy są zupełnie innego zdania. Kobiecie postawiono zarzut zamordowania ośmiorga dzieci i usiłowanie zabójstwa dziewięciu innych małych pacjentów.
Pielęgniarka pracowała w szpitalu około 7 lat (do lipca 2018 roku). Śledczy zauważyli pewne powiązania między osobą Letby, a tajemniczymi zgonami noworodków na oddziale, w którym pracowała. Kobietę natychmiast aresztowano, niestety, dowody nie były wystarczające i kobieta wróciła na wolność. Funkcjonariusze policji przez kolejny rok starali się zgromadzić odpowiedni materiał dowodowy przeciwko Lucy Letby. Chcieli dowieść, że to właśnie ona jest winna śmierci bezbronnych noworodków.
Kobietę zatrzymano w zeszły poniedziałek. Śledczy nie chcą ujawniać szczegółów sprawy.
Źródło: Fakt
Zobacz też: Dziecko nie przestaje się drapać. 6 sposobów na UKĄSZENIE KOMARA!
Komentarze
Komentarze