Z miłości do córek matki robią im potworne rzeczy. Wszystko po to, by uchronić je przed gwałtem

Z miłości do córek matki robią im potworne rzeczy! Wszystko po to, by uchronić je przed gwałtem. Gdy dziewczynki zaczynają dorastać coraz bardziej narażone są na molestowanie seksualne. By uchronić je przed tego typu przemocą matki okaleczają ich ciała. Zabieg zwany prasowaniem piersi to nic innego jak ich wypalanie, a tym samym opóźnienie albo całkowite zahamowanie ich rozwoju.

Zobacz też: Nie chciałabyś urodzić tam córki. Brutalne ataki to TAM codzienność!

Do tragicznych sytuacji najczęściej dochodzi w Kamerunie, gdzie dziewczynki dość często narażone są na molestowanie seksualne. „Pamiętam jak mój ojciec przeżywał, że rosną mi piersi [mówiąc:] „Mężczyźni będą się na nią patrzeć.”” – relacjonuje jedna z ofiar tego zabiegu w rozmowie z Channel 4.

 

Okazuje się, że nie jest to jedynie problem w Afryce. Jak donoszą źródła do tego typu okaleczeń dochodzi również w Wielkiej Brytanii – około 1000 dziewczynek przeszło takie tortury. Prawda jest jednak taka, że może być ich o wiele więcej, bo tego typu praktyki są często skrzętnie ukrywane i łatwo nie wychodzą na jaw.

 

Przerażające jest to, że zachowanie matek dyktowane jest lękiem przed ewentualnie wyrządzoną krzywdą swoim dzieciom. Trzeba pamiętać jednak, że okrutne okaleczenia młodych osób niekoniecznie muszą równać się temu, że zostaną zbawione od cierpienia… Oszpecanie kobiet nie powinno być kluczem do sukcesu w walce z molestowaniem. W niektórych rejonach, powinno się zmienić do nich podejście i zacząć je po prostu szanować!!!

 

Jak wygląda zabieg? Do rosnących piersi dociskane są rozgrzane przedmioty. Zabieg jest bardzo bolesny i niesie za sobą ryzyko poważnych powikłań. Ze statystyk wynika, że około 1/4 kobiet w Kamerunie go przeszła.

Stacja Sky News dwa lata temu opublikowała jak może wyglądać taki zabieg. Inscenizacja poniżej:

 

Źródło: bbc, wikipedia, theweek
Źródło zdjęcia: youtube skynews

Komentarze

Komentarze