Do niecodziennych scen doszło w samolocie, który leciał z Gruzji do Polski. Kobieta zaczęła rodzić. Pilot zarządził awaryjne lądowanie.
Akcja porodowa
Ten lot na długo zapadnie w pamięci pasażerów jak i personelu pokładowego. Rejs, który odbywał się w Nowy Rok z Gruzji do Polski zakończył się awaryjnym lądowaniem w Rumunii. W samolocie linii WizzAir jedna z pasażerek zaczęła rodzić. Samolot rozpoczął lot w Kutaisi w Gruzji, a docelowo miał lądować w Gdańsku. jednak potrzebny był „przystanek” na lotnisku Kluż-Napoka w Rumunii. Akcja porodowa rozpoczęła się kilkadziesiąt minut po starcie samolotu.
Poród w Rumunii
Gdy samolot wylądował awaryjnie na rumuńskim lotnisku, na rodzącą kobietę czekała już pomoc medyczna. Kobieta urodzila dosłownie chwilę po tym jak wylądowano w Rumunii. Maszynę zatankowano, a po upływie około godziny samolot znów wyruszył w rejs do Gdańska. Maszyna wylądowała o godzinie 2.29. To nie pierwsze takie nieoczekiwane zdarzenie na pokładzie samolotu linii WizzAir. Pod koniec roku samolot, który leciał z Danii do Bośni i Hercegowiny został przekierowany do Serbii. Dwóch pasażerów na wieść o zmianie trasy chciało otworzył drzwi podczas lotu.
Źródło: RMF24
Zdjęcie: Pexels
Komentarze
Komentarze