Chusty czy nosidełka – mimo wielu propagatorów – nie są w Polsce zbyt popularne.
Na portalach parentingowych możemy przeczytać o wielu zachętach do noszenia dzieci w nosidełkach, czy chustach. Wiele mówi się o budowaniu bliskości i poczucia bezpieczeństwa a także o tym, że dzieci noszone blisko mamy (rzadziej taty) mniej płaczą i lepiej się rozwijają.
Mimo to, noszenie maluchów w chustach i nosidełkach nie jest zbyt popularne. Sporadycznie możemy spotkać mamę z dzieckiem w nosidełku, czasem tatę. A już chusty są zupełną rzadkością!
Tymczasem mężczyzna napotkany przez nas na nadmorskim bulwarze nosi sześciotygodniowe niemowlę właśnie w chuście!
Jak twierdzi w jego przypadku – ojca już trójki dzieci – najbardziej liczy się wygoda. A dziecko w chuście jest z jednej strony spokojniejsze, z drugiej – tata ma wolne ręce i może robić różne rzeczy, jednocześnie będąc blisko malucha.
Może zatem warto zaprzyjaźnić się z nosidełkami i chustami dla dzieci? 🙂
fot. dzieckoifigura
Komentarze
Komentarze