Trzy lata toczyła się sprawa dotycząca karmienia piersią w miejscu publicznym. Właśnie zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego!
W 2014 r. pani Liwia Małkowska z rodziną udała się do sopockiej restauracji La Marea.
Mała córeczka pani Liwii jeszcze przed posiłkiem zaczęła płakać, więc matka zaczęła rozpinać guziki bluzki, by nakarmić małą. Wtedy do akcji wkroczył kelner i poprosił, by tego nie robiła na sali, tylko… udała się do toalety.
„Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją” – opowiadała pani Liwia portalowi trojmiasto.pl.
Kobieta uznała takie traktowanie jako dyskryminację i złożyła sprawę do sądu domagając się publicznych przeprosin i 10 tys. złotych odszkodowania.
W pierwszej instancji sprawę przegrała, dopiero teraz Gdański Sąd Apelacyjny przyznał pani Liwii rację i nakazał właścicielowi restauracji zapłatę 2 tys. zł. odszkodowania oraz zamieszczenie przeprosin na łamach portalu trojmiasto.pl.
Wygrany proces przed gdańskim sądem to element większej batalii o prawa kobiet i matek. Całej sprawie smaczku dodaje to, że pełnomocnikiem pani Liwii był – nie kryjący swej orientacji gej – Krzysztof Śmiszek, partner Roberta Biedronia – prezydenta Słupska.
Krzysztof Śmiszek to prawnik a jednocześnie pomysłodawca i współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, tak podsumował wyrok gdańskiego Sądu:
„To jest niezwykle ważna sprawa dla wszystkich kobiet w Polsce, które dostały bardzo jasny sygnał, że karmienie dzieci piersią jest jedną z podstawowych funkcji matki, którą państwo powinno chronić.”
https://twitter.com/k_smiszek/status/941320162086739968
na podst. trojmiasto.pl, fot. facebook
Komentarze
Komentarze