Kartofle, pyry czy grule…
Bez względu na to, jak je nazywamy, ziemniaki są „chlebem powszednim” w naszym kraju. Jak się okazuje, aż 77% Polaków je ziemniaki kilka razy w tygodniu, a 14% spożywa je każdego dnia!
Główny „zarzut” stawiany ziemniakom to to, że są tuczące. Czy aby jednak na pewno? W końcu 100 gram gotowanych czy pieczonych kartofli ma ok 80-90 kcal. Można zatem powiedzieć, że kaloryczność ziemniaka jest umiarkowana. Warto tylko zwrócić uwagę na to, z czym go podamy. To tłuste sosy czy mięso serwowane razem z kartoflami podnoszą kaloryczność dań.
Jeśli chodzi o wartości odżywcze, to ziemniaki są świetnym źródłem węglowodanów, zawierają witaminę C, niacynę, witaminy z grupy B, witaminę K oraz kwas foliowy. Dodatkowo – potas, fosfor , siarkę, magnez, miedź oraz cynk.
Popularne kartofle mają także walory zdrowotne. Jak czytamy na stronie kampanii społecznej „Ziemniaki czy kartofle” :
„Ziemniaki stanowiące element zróżnicowanej i dobrze zbilansowanej diety mogą łagodzić objawy lub poprawiać parametry zdrowia przy niektórych jednostkach chorobowych (choroby serca, nerek, wrzody żołądka, alergie pokarmowe). Poza kuchnią znane są także inne sposoby wykorzystania ziemniaków i ich niezwykłych właściwości. Papki z surowego ziemniaka mogą służyć m.in. do okładów na zwichnięcia, łagodzić stany zapalne stawów i skóry, obrzęki, a także służyć jako środek przeciwbólowy w schorzeniach reumatycznych.”
Zatem Polacy, którzy tak ukochali ziemniaka mogą nadal go spożywać z korzyścią dla zdrowia!
(aw), źródło: ziemniakiczykartofle.pl, fot. pixabay
Komentarze
Komentarze