Karać czy chwalić? Coraz więcej rodziców przekonuje się, że chwalenie dziecka nie tylko buduje jego poczucie własnej wartości, ale też wzmacnia pozytywne zachowania.
Słyszymy więc rodziców, którzy chwalą swoje dzieci. Warto jednak zwrócić uwagę na to, jak to robimy i co naprawdę chwalimy.
Jakie nasze pochwały przyniosą najlepszy skutek, a czego unikać?
Jak radzi psycholog Ewa Sękowska-Molga:
- Chwalmy nie tylko za efekt, ale i za wysiłek – np. zamiast powiedzieć, że dziecko narysowało „ładny obrazek”, pochwalmy też włożoną pracę, wyobraźnię czy dbałość o szczegóły
- Bez słowa „ale” – brawo, ale następnym razem…
- Chwalmy opisując konkretny pomysł np. konkretny pomysł na zabawę, czy konkretny pomysł na rozwiązanie danego problemu
- Gdy udzielamy pochwały musi ona być szczera – dziecko wyczuje nasz fałsz
- Chwalić powinniśmy w czasie rzeczywistym, czyli od razu, gdy dana sytuacja ma miejsce
- Mówmy o swoich uczuciach i okazujmy je – powiedzmy, że się cieszymy z tego, co zrobiło dziecko lub też, że jesteśmy dumni, przytulmy i pocałujmy
Aprobata i uznanie jest bardzo ważne. Pamiętajmy jednak, by nie chwalić dziecko cały czas i za wszystko.
>>>Nie wiesz CO zrobić z resztkami? Podpowiadamy JAK nie marnować jedzenia!
Komentarze
Komentarze