Wiele kobiet wzbrania się przed karmieniem piersią, obawiając się, że będą miały zniekształcony biust.
Jednak nie Basia Kurdej-Szatan. Kilka dni temu pisała, że ma zły nastrój, ale zapewniała, że to nie kac, bo karmi piersią małego Henia (urodził się we wrześniu 2020). Gwiazda przebywa obecnie na Zanzibarze i pisała:
…ja karmię, więc to nie kac, ale jakiś ogólny tropikalny zmęcz mnie dopadł. Widzicie, czy na mrozie, czy pod palmą, różnie bywa 🤪
Kilka dni później Basia już w doskonałym i zrelaksowanym nastroju zamieściła serię zdjęć z basenu. Aktorka ma na sobie odważny, eksponujący biust, kostium. Patrząc na komentarze fanów można uznać, że karmienie piersią przynosi bardzo pozytywne efekty. I to nie tylko dla maluszka, ale i dla mamy:
No Moja Droga❤️Wyglądasz BOSKO! Powiem Ci, że ja karmiłam ile się dało bo tzw „przody” miałam wtedy jak od chirurga😂
Rafał ma za co potrzymać 😂😂
Biust podczas karmienia piersią jest taki piękny. Ja czasem żałuję że swoich dzieci nie karmiłam do 10 roku życia 😁😁😁
No no biust się Pani troszkę powiększył Pani Basiu po tej drugiej ciąży 🤣👍😍😍😍😍😍😍
– czytamy pod zdjęciami.
Komentarze
Komentarze