Magdalena Stępień urodziła w lipcu małego Oliwiera. Modelka jest samotną mamą, a niedawno zamieściła w sieci wpis o tym, że ciąża i poród to był dla niej koszmar. W odpowiedzi spadła na nią fala hejtu. Zobacz, jak to skomentowała!
Końcówka ciąży, poród i okres połogu to dla Magdaleny Stępień bardzo trudny czas, ponieważ partner, Jakub Rzeźniczak, odszedł od niej do innej kobiety. Modelka nie ukrywa, że jest jej ciężko, a w odpowiedzi na „użalanie” otrzymała falę hejtu. Jak wspomniała, hejterki pisały, że przecież wiedziała jak to się skończy, więc po co się teraz nad sobą użala. Jak to skomentowała?
Nieprzewidziana sytuacja
Magdalena Stępień stanowczo, aczkolwiek z kulturą odpowiedziała na zalewającą ją krytykę w mediach społecznościowych.
„Moje drogi hejterki powiem tak nie użalam się nad sobą nie planowałam tego wszystkiego tak jak to wygląda obecnie.”– napisała Magdalena Stępień na swoim Instagramie.
„Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy moje tzw. jazdy ciążowe oraz zachowania mogły negatywnie wpłynąć na relacje ale serio aż tak aby tak się na mnie teraz mścić w czasie połogu 🤯”– dodała
Modelka napisała, że doskonale zdawała sobie sprawę, że samodzielne rodzicielstwo jest trudne i że będzie musiała sobie radzić z wszelkimi trudnościami. Nie spodobała jej się jednak reakcja internautek.
„Ja nikogo nie oceniam niech każdy sobie żyje jak chce, wstawia co chce na swój profil, a jak komuś się nie podoba to co ja publikuje to polecam unfollow ! I tyle w temacie.”– napisała Magdalena Stępień.
Medialne pranie brudów
Magdalena Stępień jest przeciwniczką „prania brudów” w Internecie, jednak stwierdziła że nie ma wyjścia i odniosła się w swoim wpisie do zachowania swojego byłego partnera.
„Gdy ktoś nie ma litości dla mnie w czasie połogu i wraz ze swoją nową partnerką obnosi się bez skrupułów jak bardzo jest zakochany to istne ,,zabójstwo emocjonalne’’”– napisała.
Z wpisu można wyczytać, że modelka jest rozżalona po tym, jak została porzucona przez partnera.
„Przykre, że ktoś kto mówił że Cię kocha potrafi tak Ciebie emocjonalnie niszczyć i być mimo wszystko szczęśliwym wiedząc, że Ty zmagasz się z różnymi problemami.”– dodała
Jak widać, cała ta sytuacja odbija się zarówno na niej, jak i na dziecku.
„Płacę najwyższą cenę wspólnie z moim synem bo on wszystko odczuwa.”– napisała Magdalena Stępień
Na koniec swojego wpisu modelka podkreśliła, że to nie jest użalanie, tylko chce ona uświadomić innych, aby tak nie postępowali. Jak podkreśliła, dla kobiety w połogu jest to istny rollercoaster.
ZOBACZ TEŻ: Magdalena Stępień: „ciąża i poród to był KOSZMAR!”
Źródło: www.instagram.com
Komentarze
Komentarze