Cherelle Jordan Farrugia urodziła córeczkę w wieku 25 lat. Po porodzie wystąpiła u niej nietypowa reakcja alergiczna. Trzy miesiące zajęło lekarzom ustalenie jej przyczyny.
Po narodzinach dziecka na ciele Cherelle pojawiła się wysypka. Nasilała się w trakcie prysznica albo kąpieli. Kobieta myślała, że winne są kosmetyki. Kiedy wyeliminowała potencjalnie drażniące produkty, dolegliwość nie ustąpiła. Poprosiła lekarzy o pomoc.
Jak się okazało, zmiany hormonalne, które mają miejsce w trakcie ciąży, wywołały nietypowy objaw. Co więcej, pojawiły się dopiero po porodzie.
Lekarze ustalili, że Cherelle cierpi z powodu choroby, którą zdiagnozowano tylko u 35 osób na całym świecie!
Jakiej?
Cherelle ma alergię na wodę – tę z kranu i deszczówkę. Ma to związek ze zmianami hormonalnymi. Na tę chorobę mogą cierpieć również mężczyźni.
Kobieta zmagała się też z depresją poporodową, która mogła nasilić objawy choroby. Lekarze twierdzą, że wysypka ustąpi, gdy Cherelle ponownie zajdzie w ciążę.
Leczenie polega na stosowaniu leków przeciwhistaminowych i maści. Kobieta korzysta z fototerapii i naświetlania promieniami UVB. Do tej pory nie powstał lek, który mógłby pomóc chorym na alergię na wodę.
Cherelle może pić wodę i soki. Nie ma jednak pewności, że w przyszłości choroba nie przybierze na sile. Alergia nie ma wpływu na jej organy wewnętrzne.
Kobieta musi szybko brać prysznic. Poświęca na niego 2-3 minuty.
Żartuje, że być może zdecyduje się na kolejne dziecko, by odwrócić zmiany skórne.
Zobacz też: Urodziła zdrowe dziecko. PRZEPŁAKAŁA prawie 2 tygodnie
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęć: Facebook
Komentarze
Komentarze