W grudniu zeszłego roku informowaliśmy państwa o nadużyciach ze strony wolontariuszy programu Euroweek. Okazuje się, że w sprawie pojawia się coraz więcej szokujących informacji.
Zobacz też: Polskie uczennice molestowane przez wolontariuszy EUROWEEK? NOWE INFORMACJE!
Media obiegły wówczas niepokojące zdjęcia młodych dziewczynek- uczestniczek warsztatów w objęciach wolontariuszy programu Euroweek- pełnoletnich, w większości ciemnoskórych mężczyzn, pochodzących z zagranicy. W artykułach umieszczono informację, że zdjęcia zostały zrobione podczas obozów integracyjno-językowych EuroWeek – Szkoła Liderów.
Czym jest EuroWeek?
EuroWeek jest programem zapoczątkowanym w 1994 roku przez grupę studentów, zainteresowanych tematyką integracji europejskiej, działalności społeczno-kulturalnej. Z czasem poszerzono tematykę warsztatów oraz formy szkolenia, by dotrzeć do jak największej grupy zainteresowanych.
Nowe fakty w sprawie EuroWeek
Sprawą zainteresowała się Prokuratura Rejonowa w Bystrzycy. Wcześniej do urzędu trafiły aż cztery zawiadomienia w sprawie fundacji „Euroweek- Szkoła Liderów”.
Według przeprowadzonego śledztwa jeden z wolontariuszy, obywatel Indonezji miał przedstawiać uczestnikom czynność seksualną, polegającą na wkładaniu sobie butelki do ust i wykonywaniu nią posuwistych ruchów.
„Następnie przykładał ją sobie do krocza w sposób sugerujący, że jest to jego członek i wykonywał biodrami ruchy frykcyjne. Potem podchodził od tyłu do dwóch chłopców z butelką trzymaną w ten sposób i wykonywał takie same ruchy, stojąc bezpośrednio za nimi. Później wkładał sobie tę butelkę do ust” – taka informacja pojawiła się zawiadomieniu.
Przedstawicielom prokuratury udało się również ustalić, że podczas warsztatów między uczestnikami a wolontariuszami dochodziło do kontaktu fizycznego m. in. przytulania, pozowania do zdjęć. Ustalono jednak, że odbywało się to pod okiem opiekunów, a kontakty te nie miały podtekstu seksualnego.
Źródło: Mocne Fakty
Źródło zdjęć: Instagram
Komentarze
Komentarze