Sophie Denis straciła córkę, Autumn Orion Dennis. Stało się to bardzo wcześnie. Dziewczynka żyła na tym świecie zaledwie 2 godziny.
Kobieta urodziła dziecko w 22. tygodniu ciąży. To piąty miesiąc, zatem o wiele za wcześnie na rozwiązanie. Nie był to jednak dla niej szok. Sophie Denis wiedziała, że może dojść do przedwczesnego porodu. Żyła nadzieją, że wszystko skończy się dobrze, że lekarze zdołają pomóc wcześniakowi i córka będzie żyć.
Zobacz: Urodził się ze SKORUPĄ ŻÓŁWIA na plecach! ZJECHALI MATKĘ z góry na dół
Jednak było zupełnie inaczej. Po porodzie dziecko żyło tylko 2 godziny. W tym czasie konało. Żaden lekarz nie zrobił nic, by pomóc dziewczynce. Zdaniem 34-latki nikt nie próbował jej ratować, od razu skazano ją na śmierć. Nie dawano jej żadnych szans.
Dlaczego? Sophie mieszka w Wielkiej Brytanii. Tam aborcja do 24. tygodnia ciąży jest legalna. Córeczka kobiety urodziła się w 22. tygodniu…
Zatem zdaniem brytyjskich lekarzy córka 34-latki to nie dziecko, a “tylko” płód.
Zrozpaczona matka udostępniła na Facebooku zdjęcia swojej córeczki – Autumn Orion Dennis. W ten sposób chciała poruszyć sumienie lekarzy. Myślicie, że jej się to udało?
Zobacz też: W ciąży JADŁA TYLKO MIĘSO! Zobacz, jak WYGLĄDAJĄ JEJ DZIECI
Źródło: Facebook
Źródło zdjęcia: Facebook
Komentarze
Komentarze