Nie pamiętamy tego smaku, a jednak swego czasu miał nad nami wielką moc – uspokajał i dawał satysfakcję. Stąd też Jason Darling właściciel firmy Lollyphile do pomocy w jego odtworzeniu zaprosił wiele kobiet.
Tym tajemniczym „produktem”, którego nie pamiętamy jest… mleko matki, a nowe lizaki Lollyphile mają właśnie mieć jego kultowy smak. Mając próbki mleka od młodych mam, specjaliści analizowali smak mleka i próbowali go odtworzyć w formie lizaków.
Brzmi niesmacznie…? Ale spokojnie. Lizaki nie zawierają mleka, co więcej są wegańskie! A do ich produkcji użyto cukru, syropu kukurydzianego a także dodatków smakowych i barwników. Podobno nie są zbyt słodkie, mają lekką nutę wanilii i smakują trochę jak pianki marshmallow.
Jeśli ktoś chce spróbować, jak smakują lizaki o smaku mleka matki, to można je kupić tutaj.
(aw)
Komentarze
Komentarze