Czy to możliwe, by koronawirus był w Europie już w tamtym roku? Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przyznała, że informacje te wcale ją nie dziwią…
Był we Francji już w grudniu!
Świat obiegła właśnie informacja, że koronawirus był w grudniu 2019 roku we Francji. WHO zaapelowała do innych krajów Europy, żeby prowadziły badania mające na celu ustalenie, czy u nich także pojawił się wtedy koronawirus.
Pierwsze ogniska koronawirusa pojawiły się w zeszłym roku w chińskim mieście Wuhan. Chiny po raz pierwszy zgłosiły to do WHO dopiero 31 grudnia 2019 roku. Później choroba zaczęła się rozprzestrzeniać także na inne kraje świata, w tym na Europę.
Jeszcze do niedawna uważano, że pierwsze przypadki COVID-19 pojawiły się na naszym kontynencie w styczniu, jednak dziś wiemy, że to nieprawda, ponieważ koronawirus był w Europie już przynajmniej w grudniu zeszłego roku!
Czytaj też: Polacy boją się koronawirusa, a tymczasem NADCIĄGA…?!
Dramatyczne słowa rzecznika WHO
Rzecznik WHO Christian Lindmeier wziął ostatnio udział w konferencji ONZ w Genewie, w trakcie której przyznał, że to „rzuca całkowicie nowe światło” na tę sprawę. Dodał również coś bardzo niepokojącego. Jego zdaniem, osoby, które przeszły już chorobę wcale nie są na nią uodpornione i mogą przejść ją ponownie!
Zbadali stare próbki
W jednym z francuskich szpitali, ponownie przebadano stare próbki od pacjentów z zapaleniem płuc. Badania wykazały, że już 27 grudnia leczono mężczyznę, który miał koronawirusa. Lindmeier zaapelował także do innych krajów, aby jeszcze raz przyjrzały się badaniom pacjentów z zapaleniem płuc, aby sprawdzić, czy nie był to przypadkiem objaw zakażenia COVID-19.
Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?Źródło: o2
Zdjęcia: Pixabay
Komentarze
Komentarze