Słynna kanadyjska piosenkarka Alanis Morissette ujawniła, że już po raz trzeci zmaga się z depresją poporodową. Artystka przyznała, że zachorowała na depresję tuż po narodzinach swojego trzeciego dziecka – synka Wintera Mercy.
Czym jest depresja poporodowa?
Depresja poporodowa jest prawdziwą zmorą wielu kobiet, które zostały matkami. Choroba ta jest najczęściej spowodowana zmianami hormonalnymi, niewystarczającą ilością snu, stresem i przytłoczeniem nowymi obowiązkami. Jej podstawowe objawy to smutek, przygnębienie, rozdrażnienie, poczucie wyczerpania, nadmierne objadanie się lub brak apetytu, poczucie winy oraz niepokój. Wiele kobiet wstydzi się przyznać, że ma depresję poporodową i nie chce rozmawiać z lekarzem o swoich objawach. Woli na własną rękę walczyć z trudnymi emocjami.
Smutne statystyki
Jak pokazują dane, problem depresji poporodowej wcale nie jest rzadki. Może dotyczyć nawet 100 tysięcy Polek rocznie.
Czytaj też: 32-latka zmagała się z depresją poporodową? Nie uwierzysz, co ZROBIŁA WŁASNEMU DZIECKU…
Szczere wyznanie Alanis Morissette
Alanis Morissette otwarcie opowiedziała o swoich zmaganiach z depresją poporodową, na którą zachorowała tuż po urodzeniu syna. Gwiazda przyznała, że już po raz trzeci walczy z depresją i mimo iż zrobiła wszystko, żeby tego uniknąć, znów stanęła w obliczu „mrocznych dni”.
„Depresja poporodowa jest podstępną małpą z maczetą, która przechodzi przez moją psychikę i ciało, dni, myśli i poziomy krwi” – przyznała Morissette dodając, że „naprawdę bardzo stara się walczyć z tą chorobą, ponieważ nie chce zawieść ludzi, których kocha”.
Alanis wraz z mężem Mario Treadwayem mają w sumie trójkę dzieci – 8-letniego syna Evera Imre, 3-letnią córkę Onyx Solace i 2-miesięcznego Wintera Mercy.
Nie wstydź się swoich emocji
Jeśli czujesz, że cierpisz na depresję poporodową – nie zwlekaj. Natychmiast zadzwoń do swojego lekarza i szczerze opowiedz mu o wszystkich objawach, które ci dokuczają.
Źródło: People
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze