Kuba Wojewódzki publicznie zakpił ze swojej byłej partnerki – Anny Muchy. Co powiedział?
Szydercze słowa
Kuba Wojewódzki jest prawdziwym mistrzem ciętej riposty. W swoich ostrych wypowiedziach nie oszczędza nawet bliskich sobie osób. W ostatnim odcinku jego show mogliśmy zobaczyć dwóch gości – aktora Pawła Wilczaka i stand-upera oraz komika Rafała Paczesia.
Niewybredne komentarze
Pisaliśmy, w jaki żenujący sposób zachował się w studio Kuby Rafał Pacześ. Komik porównał Wodziankę do czarnego pudelka swojej sąsiadki.
„Moja sąsiadka miała czarnego pudla i tak sobie o tym przypomniałem” – powiedział ze śmiechem stand-uper.
Kuba pociągnął temat jeszcze bardziej i powiedział: „No ten pudel chyba jest u nas. Zdejmij tego pudla, dziewczyno, prosiłem” – dodał, nawiązując do afro modelki.
Obraźliwe słowa pod adresem Ani
Kiedy Kuba Wojewódzki przedstawiał swojego pierwszego gościa, komika Rafała Paczesia, bardzo kąśliwie, żeby nie powiedzieć obraźliwie, wypowiedział się o swojej dawnej narzeczonej – Annie Musze. Kuba stwierdził, że filmiki stand-upera obejrzało ponad 12 mln ludzi, „czyli tyle ile serial „M jak miłość” w latach świetności”.
„Janusz Głowacki powiedział mi kiedyś, że dialogi w „M jak miłość” kalają dobre imię schizofrenii. To najlepsza recenzja tego serialu, pozdrawiam byłą narzeczoną – Aniu, jak jesteś w domu to pozdrawiam Cię serdecznie” – powiedział Wojewódzki.
Zgadzacie się z Kubą? „M jak miłość” to naprawdę taki kiepski serial? Ania powinna się wstydzić, że w nim gra?
Czytaj też: Mucha przyłapana z Wojewódzkim! Publicznie zaczęła mu…
Źródło: TVN
Zdjecia: Instagram
Komentarze
Komentarze