TRAGEDIA W WARSZAWSKIEJ PODSTAWÓWCE! DO PRZERAŻAJĄCEGO ZDARZENIA DOSZŁO 10 MAJA 2019 ROKU W JEDNEJ Z WARSZAWSKICH SZKÓŁ PODSTAWOWYCH. JEDEN Z UCZNIÓW ZAATAKOWAŁ INNEGO CHŁOPCA NOŻEM. SYTUACJA WYDARZYŁA SIĘ NA TERENIE PODSTAWÓWKI NUMER 195 PRZY ULICY KRÓLA MACIUSIA.
– Emil podbiegł do Kuby stojącego na korytarzu i bez słowa zaczął go dźgać nożem. Widziałem jak Kuba uciekł do sali od fizyki, gdzie dopadł go Emil – opowiada Faktowi jeden z uczniów. – Chwilę później jak gdyby nigdy nic Emil poszedł do pielęgniarki, bo widziałem, że sam się zranił podczas ataku na Kubę – powiedział podczas rozmowy z dziennikarzami inny uczeń.
Mimo prób ratowania nastolatka, chłopiec zmarł na skutek ran zadanych nożem.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji (hipotezy te jednak potwierdzają nauczyciele placówki) przyczyną zamordowania ucznia mogły być długi. Wiele wskazuje na to, że zmarły chłopiec zapożyczył się u swojego szkolnego kolegi na kwotę około 1,5 tysiąca złotych. Jak udało się ustalić dziennikarzom Faktu zmarły uczeń pożyczone pieniądze przeznaczył na dopalacze i narkotyki.
Źródło: Fakt
Zobacz też: 14-latek stanął W OBRONIE KOLEŻANKI! Zapłacił za to ŻYCIEM!