Choć wydaje się to nieprawdopodobne, mała dziewczynka doświadczyła udaru mózgu. Miała wówczas zaledwie 3 lata. Rodzice myśleli, że to zupełnie inna dolegliwość.
W trakcie wakacji dziewczynka źle się poczuła. Rodzice Holly Alcock myśleli, że to powikłanie po zapaleniu migdałków.
Niemniej jednak zabrali córkę do szpitala. Tam okazało się, że dziewczynka przeżyła udar mózgu. Najczęściej ma on postać niedokrwienną.
Przez 5 dni była w śpiączce.
Holly została wybudzona. Dochodzi do siebie. Teraz przed nią nauka na nowo chodzenia i mówienia. Dziewczynka wymaga rehabilitacji. Rodzice zbierają środki na leczenie córki.
Przyczyną udaru mózgu u dziecka może być wady serca czy urazy głowy. Objawia się on zaburzeniami mowy i świadomości. Dziecko jest osłabione, senne i drażliwe.
Zobacz też: 13-LATKA omal nie UMARŁA po wypiciu POPULARNEGO NAPOJU. Miała UDAR
Źródło: thesun.co.uk
Źródło zdjęć: thesun.co.uk