Jak różnią się priorytety dzieci od priorytetów dorosłych? Zobaczcie sami! 8-letniemu Frankowi, uczniowi jednej z polskich szkół podstawowych oberwało się od nauczycielki. Mama chłopca postanowiła udostępnić zdjęcie na swoim Facebooku.
„Jakie są ważne rzeczy w życiu? Wg ośmiolatka. I wg pani nauczycielki. #zeszytfranka”- napisała w poście pani Magda, mama 8-letniego Frania. We wpisie zamieszczonym przez mamę znalazło się również zdjęcie z zeszytu synka. Chłopiec miał za zadanie opisać, jakimi istotnymi priorytetami się kieruje.
„Znajdź swój cel w życiu. Unikaj pośpiechu, hałasu i stresu. Wzmacniaj więzi rodzinne. Nie narzekaj. Pomagaj innym” – napisał w zeszycie do języka polskiego Franek. Niestety, praca nie spodobała się nauczycielce polskiego, która oceniając pracę oceniła wyłącznie pismo dziecka.
„Pisz staranniej” – napisała pani pedagog.
Wydaje nam się, że w całej tej kuriozalnej sytuacji brakuje jednego. Informacji zwrotnej! Czy oprócz informacji na temat staranności pisma, dziecko nie powinno zostać ocenione na podstawie wykonanego zadania? Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami na temat artykułu w komentarzach.
Zobacz też: List dziewczynki do Św. Mikołaja, PORUSZYŁ SERCA Internautów. Miała TYLKO JEDNO ŻYCZENIE!
Źródło: Facebook @Magda Seko
Źródło zdjęcia: Facebook @Magda Seko