Wszyscy mieli rozłupane głowy i zostali starannie pochowani do jednej mogiły. Pięć kobiet, czterech mężczyzn i sześcioro dzieci. Matki, siostry i bracia. Ich grób odkryto już w 2011 roku w Koszycach w Małopolsce. Międzynarodowy, polsko-duński zespół badaczy przez kilka lat prowadził prace, aby poznać wszystkie sekrety ich śmierci. [CZYTAJ DALEJ]