Plastik jest szkodliwy dla całej planety, ale przede wszystkim dla zdrowia. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z wielokrotnego użytku tej samej plastikowej butelki.
Amerykańscy naukowcy alarmują: ponowne napełnienie wodą tej samej butelki plastikowej to droga dla siedliska niezliczonych bakterii i drobnoustrojów. To zjawisko jest szczególnie niebezpieczne w upał.
Plastik jest nieprzystosowany do wysokich temperatur, ponieważ pod wpływem ciepła uwalnia on szalenie szkodliwą substancję jaką jest bisfenol (BPA). Picie wody z nagrzanej butelki może przyczynić się do zachorowań na cukrzycę, astmę, a nawet raka.
ZOBACZ TEŻ:Dziecko nie przestaje się drapać. 6 sposobów na UKĄSZENIE KOMARA!
Bisfenol znacznie podnosi ciśnienie krwi oraz doprowadza do zakrzepów w tętnicach. To z kolei może wywołać udar lub zawał. W badaniach udowodniono również, że substancja niekorzystnie wpływa na układ hormonalny co w konsekwencji może utrudnić kobietom zajście w ciążę. BPA ma również zły wpływ na mózg rozwijającego się płodu. Lekarze przypuszczają, że efekty tego nawyku będą niestety widoczne na przyszłych pokoleniach.
W upalne dni kiedy temperatura przekracza powyżej 25 stopni Celsjusza pod żadnym pozorem nie należy zostawiać nagrzanej butelki na słońcu czy w aucie. Nagrzana woda w butelce staje się niczym innym jak trucizną.
Żródło:jednoslad.pl
Żródło zdjęcia:pixabay