Wczoraj w trójmiejskiej Ergo Arenie, odbyła się kolejna walka bijącego prawdziwe rekordy popularności Fame MMA 5. Kto tym razem stanął do rywalizacji? Jaki był ostateczny wynik starcia?
Ewelona vs. Godlewska
Do wczorajszej walki stanęły Ewelina „Ewelona” Kubiak i Monika „Esmeralda” Godlewska. Kubiak (1-0) szybko pokonała Godlewską (0-2) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie, w jedynej walce kobiet podczas wczorajszej gali.
Udany debiut Ewelony
Wczorajsza walka była debiutem dla uczestniczki „Warsaw Shore”, którą do potyczki przygotowywał zawodnik KSW, Marcin Wrzosek.
Z kolei dla Godlewskiej był to drugi pojedynek w klatce. Przypomnijmy, że w pierwszym została szybko pokonana przez Martę „Linkimaster” Linkiewicz.
„Walka o chłopaka”
Pojedynek pań trudno w zasadzie było nazwać „pojedynkiem”. Zdaniem ekspertów, ani trochę nie przypominał on profesjonalnego starcia MMA. Panie biły się w sposób chaotyczny, bez żadnej techniki i szybko przeszły do parteru. Komentator gali, Mateusz Kaniowski, zauważył coś bardzo zabawnego…
„Wyglądało to jak bójka o chłopaka” – powiedział rozbawiony komentator gali, Mateusz Kaniowski.
„Ewelina Kubiak w parterze próbowała rozbić Monikę Godlewską. Sędzia Tomasz Bronder przerwał konfrontację, ponieważ „Esmeralda” ani trochę się nie broniła” – donoszą „Sportowe Fakty”.
Oglądaliście walkę? Jakie są wasze wrażenia?
Czytaj też: GODLEWSKA pokazała, jak wyglądała jako 5-letnia dziewczynka. “JAK BARBIE”
Źródło: „Sportowe Fakty”
Zdjęcia: Instagram