Chrupiące ciasteczka korzenne. Pycha!

Bardzo smaczne ciastka na mące żytniej, nie tylko dla tych, którzy powinni unikać białej pszennej. Dość pikantne, drobinki goździków rozgryzam zębami, więc niekoniecznie posmakują dzieciom. Ale Wam na pewno – cudowne uzupełnienie jesienno-zimowej kawy. Słodki akcent po niedzielnym obiedzie. Ciasto wychodzi bardzo spręzyste, nie klei się, dobrze wałkuje i wycina ciasteczka, zatem do pieczenia można zaangażować dzieci. Będzie dużo sprzątania, ale ile radosći z samodzielnego wypieku!

Składniki:

  • 250 g mąki żytniej (lub 200 g żytniej i 50 g gryczanej)
  • 125 g miękkiego masła
  • 100 g ksylitolu lub zwykłego cukru – warto zmielić na puder, wtedy ciastka będą gładziutkie
  • 1 duże jajko
  • 2-3 czubate łyżki przyprawy korzennej
  • 1 łyżka imbiru
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • otarta skórka z cytryny

Sposób przygotowania:

Można je przygotować ręcznie, jak w przepisie na korzenne klasyczne. Z wiekiem robię się jednak coraz bardziej wygodna, dlatego wszystkie składniki wrzucam do malaksera, który zagniata ciasto. Ma być twarde, ale sprężyste.

Rozwałkowuję jak najcieniej, żeby były chrupiące. Układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Piekę ok. 12 minut w piekarniku o temperaturze 200 stopni.

Lubię smak wypieków na mące żytniej, ale jeśli nie podzielacie mojego entuzjazmu, to zapewniam, że smak przyprawy zagłusza smak mąki. A jeśli nie musicie unikać mąki pszennej, to po prostu upieczcie je na pszennej 🙂

Dorota Smoleń, dwiechochelki.pl

 

Komentarze

Komentarze