Ten zakaz był KPINĄ?! TO COŚ w ogóle nie zwiększa ryzyka zarażenia!
„Zakazanie wychodzenia na spacery do lasu było zupełnie absurdalne” – powiedział w rozmowie z WP, doktor Paweł Grzesiowski, epidemiolog.
Zostań w domu!
W związku z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa, rządy większości krajów, w tym Polski, nakazały swoim obywatelom pozostanie w domu. Pojawiło się także mnóstwo ograniczeń dotyczących swobodnego przemieszczania się – zamknięto szkoły, galerie handlowe, kina, centra kultury i wiele innych miejsc – w tym parki i lasy. Zdaniem epidemiologa Pawła Grzesiowskiego, ten ostatni zakaz był szczególnie nieuzasadniony, żeby nie powiedzieć – „absurdalny”, ponieważ w ogóle nie zwiększa ryzyka zarażenia się koronawirusem. Poznajcie opinię eksperta!
Czytaj też: FATALNE prognozy dla Polaków! Wraz z drugą falą koronawirusa NADEJDZIE…
Niepotrzebny zakaz?
Zdaniem Grzesiowskiego, ustanowienie zakazu wchodzenia do lasów i parków, który niedawno zniesiono, był „absurdem”.
„Według mnie uruchomione w połowie marca zakazy były spowodowane nieznajomością zagrożenia i w niektórych obszarach ewidentnie przesadzone. Zakazanie wychodzenia na spacery do lasu było zupełnie absurdalne. Byłoby to uzasadnione, gdyby wirus występował w powietrzu, a już od pewnego czasu wiemy, że tak nie jest. Bardzo popularne w mediach hasło „Zostań w domu” nie do końca oddaje istotę problemu. Wolałbym hasło „Nie wychodź z domu, żeby się z kimś spotkać”. Na samotnym spacerze z psem nikt się przecież koronawirusem nie zarazi” – powiedział ekspert.
Podzielacie jego opinię?
Czytaj też: Polska PŁACZE! Z powodu koronawirusa NIE ZJEMY już w tym roku…?
Źródło: WP
Zdjęcia: Pixabay