Czy Doda i Emil Stępień zamierzają się rozwieść? Gwiazda opowiedziała o…
Pandemia koronawirusa
Z powodu pandemii koronawirusa, wiele małżeństw przestało chodzić do pracy i zaczęło spędzać mnóstwo czasu razem. Wiele „skazanych na siebie” par, dopiero podczas izolacji tak naprawdę miało okazję przekonać się, kim dla siebie są. Nic dziwnego, że w związkach zaczęły pojawiać się kłótnie i przeróżne konflikty. Czy Dodę i Emila Stępnia także dopadł kryzys?
Czytaj też: Doda ODWOŁAŁA koncert! Dramatyczne wieści!
Na szczęście – nie
Jak Doda sobie radzi ze swoim mężem na kwarantannie? Okazuje się, że bardzo dobrze.
„U mnie bez względu na to, czy byłabym na kwarantannie, czy nie na kwarantannie, to byłaby taka sama miłość. Nie jestem podatna na wpływ kwarantanny. Też nie zamierzam się rozwodzić, bo przez 30 dni byliśmy „skazani” na siebie (…) Kłóciliśmy się dwa razy częściej, ale też dwa razy częściej się godziliśmy więc chill” – powiedziała „Plejadzie” Doda.
Czytaj też: Doda nie miała na Telekamerach MAJTEK? Gwiazda wyjaśnia!
Jest za tym, żeby się rozwodzić
Mimo iż małżeństwo Dody kwitnie, piosenkarka jest za tym, żeby pary, którym się nie układa, po prostu się ze sobą rozwodziły.
„Psychologowie uważają, że rozwody będą częstsze przez kwarantannę… uważam, że bardzo dobrze! Kwarantanna zdemaskowała wiele rzeczy. Po pierwsze, skrajne niedofinansowanie służby zdrowia. Po drugie, toksyczne relacje. Po co się męczyć z kimś skoro nie jesteś w stanie przez 30 dni wytrzymać w jednym pokoju (…) Trzeba się jak najszybciej rozejść i znaleźć taką osobę, z którą te 30 dni będziesz chciał (czy chciała) spędzić” – wyznała Rabczewska Marcinowi Cejrowskiemu.
Ma rację?
Czytaj też: Doda nie robi TEGO już od 5 lat! Aż trudno uwierzyć, że chodzi o…
Źródło: Plejada
Zdjęcia: Instagram