Edyta Górniak: „NIE DAM się zaszczepić! Jeśli będą chcieli mnie ROZSTRZELAĆ to…”
Koronawirus wciąż jest tematem numer jeden w Polsce. Ostatnio na temat pandemii postanowiła wypowiedzieć się Edyta Górniak. Co sądzi na temat COVID-19 i jakie ma podejście do szczepionki?
Nie da się zaszczepić!
Edyta Górniak ma bardzo sprecyzowane poglądy na temat szczepienia. Piosenkarka przyznała, że póki żyje, na pewno nie da się nikomu zaszczepić. Nawet, gdyby miał ją ktoś rozstrzelać.
Górniak była ostatnio gościem Marcina Roli w telewizji wrealu24.pl. W trakcie wywiadu artystka przyznała, że nie spodziewała się, że „wszystko wydarzy się tak szybko”.
„Nie spodziewałam się, że to wszystko tak szybko sparaliżuje trzeźwość umysłu ludzi. Przyleciałam do Polski ostatnim samolotem” – powiedziała.
Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?
Boi się szczepionki
Gwiazda nie ukrywa, że jest ostatnią osobą, która ma ochotę na przyjęcie szczepionki.
„Boję się tej szczepionki, w której nie wiadomo, co będzie. Przeraża mnie, bo już mówią, że będzie ona obowiązkowa i że będą restrykcje. To jest znak zapytania, który każdy sobie stawia. Co oni planują i jaki plan mają na nas, jeśli w ogóle to, co się dzieje, jest jakimś planem na ludzkość”.
„Dopóki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam i nie posiadam wiedzy, żeby pójść do laboratorium i analitycznie sprawdzić, co zostaje wprowadzone do mojej krwi. Ponieważ nie posiadam takiej wiedzy i nie mam możliwości weryfikacji, to ja nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić i sama się nie zaszczepię. Jeśli to będzie oznaczało zagładę dla nas, to trudno. Bardzo radykalne mam do tego podejście. Jeśli mamy mieć poczucie ludzkiej godności, jeśli mamy być ludźmi, a nie cyborgami, to właśnie tak będzie”.
„Nie zgodzę się na szczepienia i mój syn nie zgodzi się na szczepienia. Jeśli będą chcieli nas za to rozstrzelać, to nas rozstrzelają” – podsumowała.
Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?
Co sądzi na temat maseczek?
Jej zdaniem to też jest absurd.
„Lepiej jest mieć masę ludzi, która wykona polecenia, takimi ludźmi łatwiej jest sterować. Niewiele osób się zastanawia, czy maseczka nas uchroni przed zarazkami, czy zabierze nam resztki zdrowia (…) Wdychamy świeże powietrze, a wydychamy to, czego organizm nie potrzebuje, więc jeśli mamy zamknięte usta i nos w maseczce, to wdychamy własne spaliny. Nie tego potrzebują nasze cząsteczki i krew”.
Twierdzi, że jest zdrowa
Górniak uważa, że jest zdrowa i nie potrzebuje maseczki.
„Jeśli nie jestem w tym tłumie, to ja po prostu maseczki nie noszę. Jeśli miałabym się udusić, to lepiej sobie strzelić w łeb, bo co to za życie nie mogąc oddychać. Jak wierzę w to, że jestem zdrowa, to jestem zdrowa, a jak wierzę, że za chwilę umrę na chorobę zakaźną, to wprowadzę taki program do mózgu, że rozprowadzi tę informację po całym organizmie i wywoła komórki rakowe”.
Czytaj też: ZDUMIEWAJĄCE słowa ordynatora szpitala zakaźnego w Tarnowie: „PANDEMIA TO FIKCJA, ponieważ…”
Źródło: Na Temat
Zdjęcia: Instagram