Naukowcy z University of California w San Francisco twierdzą, że cukrzyca aż 12-krotnie zwiększa ryzyko śmierci z powodu koronawirusa – donosi portal medyczny MedicalXpress.
Niebezpieczna cukrzyca
Według obszernego badania, pacjenci z COVID-19, którzy dodatkowo mają cukrzycę, są sześć razy bardziej narażeni na hospitalizację i 12 razy bardziej narażeni na śmierć z powodu koronawirusa. Choroba ta przyczynia się również do cięższego przebiegu zakażenia.
„Cukrzyca jest drugim najpoważniejszym stanem powodującym poważne powikłania przy koronawirusie po chorobie sercowo-naczyniowej” – twierdzą eksperci.
Osłabienie odporności organizmu
Profesor medycyny na Uniwersytecie Kalifornijskim Prakash Didvanya przypomniał, że jednym z najpoważniejszych powikłań cukrzycy jest osłabienie odporności organizmu. Ponadto choroba ta może prowadzić do udaru, zawału mięśnia sercowego, upośledzenia unerwienia kończyn, funkcji nerek i wzroku.
Czytaj też: Nieoczekiwany produkt pomoże w walce z koronawirusem? Masz go w lodówce!
Rola aktywności fizycznej
Naukowcy zalecili diabetykom zwiększenie aktywności fizycznej (do 150 minut tygodniowo), odpowiednią ilość snu i monitorowanie oddechu. Według nich szczególnie ważne jest, aby osoby chore na cukrzycę przestrzegały wszelkich środków ostrożności podczas komunikowania się z innymi obywatelami.
Niebezpieczne czynniki
Wcześniej naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Wielkiej Brytanii uznali otyłość, cukrzycę, ciężką astmę i inne choroby układu oddechowego, a także przewlekłe choroby serca, wątroby, choroby neurologiczne i autoimmunologiczne, za niebezpieczne czynniki przy koronawirusie.
Źródło: MedicalXpress
Zdjęcie: Pixabay