Choroba immunologiczna, w której we krwi pojawiają się przeciwciała blokujące interferon, może komplikować przebieg zapalenia płuc COVID-19 u młodych ludzi. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu w Bergen w Norwegii – donosi portal News Medical.
Przeciwciała we krwi ludzi
Przedmiotem badań były przeciwciała we krwi ludzi, które zakłócają zdolność układu odpornościowego do odpowiedzi na rozprzestrzenianie się wirusa po całym organizmie. Eksperci zastanawiali się, dlaczego niektóre osoby w młodym wieku, a także osoby, które nie mają czynników ryzyka, mogą poważnie zachorować po zarażeniu się koronawirusem.
Badacze odkryli, że dziesięć procent pacjentów z ciężkim COVID-19 miało we krwi przeciwciała, które blokują interferony – białka wydzielane przez komórki organizmu w odpowiedzi na infekcję wirusową i zwalczające ją. Naukowcy dodali, że wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z obecności takiego problemu immunologicznego.
„To bardzo interesujące odkrycie, które może mieć znaczenie kliniczne” – podsumował profesor Eystein Husebye.
Czytaj też: Odkryto NOWE objawy zakażenia koronawirusem! To się dzieje z nogami!
Wcześniejsze wnioski
Wcześniej badania amerykańskich naukowców wykazały, że brak interferonu może mieć decydujące znaczenie w ciężkim przebiegu choroby. U niektórych pacjentów z ciężkim COVID-19 odpowiedź interferonu była upośledzona „z powodu nieprawidłowości genetycznych lub z powodu niepożądanych przeciwciał” atakujących interferon. Okazało się również, że 94 procent pacjentów, u których przeciwciała zaatakowały interferon, to mężczyźni. To wyjaśnia częstsze przypadki ciężkich chorób wśród osób tej płci.
Zobacz też: Podejrzewasz, że miałeś koronawirusa bez objawów? Sprawdź, jakie są symptomy!
Źródło: News Medical
Zdjęcie: Pixabay