Rewolucja w Stanach Zjednoczonych. Biologiczni ojcowie zapłacą alimenty na jeszcze nienarodzone dzieci. Nowy przepis będzie obowiązywał w stanie Utah. Wszystko po to, by pomóc finansowo kobietom w ciąży. Według republikanów taki przepis może zmniejszyć liczbę aborcji.
Stan Utah
Stan Utah jest pierwszym stanem za Oceanem, w którym biologiczni ojcowie będą zobowiązani na pokrywanie połowy kosztów ciąży. Senator Brady Brammer chce w ten sposób zmniejszyć obciążenie kobiet w ciąży. Prawo ma też zwiększyć odpowiedzialność mężczyzn. Ustawa dotyczy składek na ubezpieczenie zdrowotne kobiet ciężarnych. A także wszelkich kosztów leczenia związanych z ciążą. Jeśli istnieją wątpliwości co do ojcostwa, to mężczyzna nie byłby obciążony alimentami do czasu jego ustalenia. Nie byłby obciążony też kosztami aborcji, jeśli byłaby ona przeprowadzona bez jego zgody. Wyjątkiem są przypadki zagrażające życiu kobiety i ciąże z gwałtu.
Nowe prawo
Do tej pory kobiety mogły ubiegać się o wsparcie finansowe w związku z wydatkami na poród. Niewiele kobiet decydowało się na taki krok. Nowy przepis miąłby zmniejszyć liczbę przeprowadzanych aborcji. Jednak niektórzy krytykują nowe prawo. Organizacja Planet Parenthood uważa, że większym wsparciem byłoby zagwarantowanie i rozszerzenie systemu socjalnego. Koszty ciąży są niewielkie w porównaniu do kosztów, jakie pochłania wychowanie dziecka. Średni koszt wychowania dziecka, wyłączając okres studiów, w Stanach Zjednoczonych wynosi 233 tysiące dolarów. To ponad 900 tysięcy złotych.
źródło: gazeta.pl
zdjęcie: pexels.com