Królowa Elżbieta II i zmarły dziś książę Filip, byli małżeństwem od 73 lat. Połączyło ich gorące uczucie. Książę Filip był bardzo barwną postacią w rodzinie królewskiej.
Odszedł książę Filip
Książę Filip zmarł nad ranem w zamku Windsor. Historia miłości Elżbiety i Filipa zaczęła się ponad 70 lat temu. Książę Filip nigdy nie chciał być tylko mężem swojej żony. Miał własne zdanie, był kontrowersyjny i bywał też cyniczny.
Książę z Grecji
Książę Filip urodził się 10 czerwca 1921 roku na Korfu w Grecji. Był synem księcia Grecji i Danii oraz wnukiem króla Grecji. Jego rodzina została wygnana z Grecji i pozbawiona władzy, gdy książę był dzieckiem. Książę zmienił nazwisko na Mountbatten, po duńskich krewnych.
Znajomość z Elżbietą
Żonę poznał gdy miał 18 lat. Był wtedy żołnierzem i zaczął korespondować z 13-letnią wówczas Elżbietą. Para pobrała się 9 lat później. Elżbieta miała 22 lata, a Filip 26 lat.
Przystojniak
Książę Filip był bardzo przystojnym mężczyzną. Kobiety go uwielbiały. Głośno było o jego romansach. Również żona o nich wiedziała. Przyciągał kobiety jak magnes. Brał udział w potajemnych imprezach, gdzie gości obsługiwały półnagie kelnerki. Lubił się bawić. Był tez mężczyzną wykształcony, oczytanym i bardzo czarującym. Królowa Elżbieta II była dla niego niezwykle wyrozumiała. Przeżyli razem 73 lata.
źródło: plotek.pl
zdjęcie: The Royal Family/Facebook