Polska wokalistka, była żona Grzegorza Hyżego w czwartkowy wieczór opublikowała zaskakujący post na swoim Instagramie. Artystka dotąd była zazwyczaj zdystansowana do otaczającej rzeczywistości. Jednak, jak twierdzi szala goryczy została przelana.

Maja we wspomnianym poście napisała m.in. że „jest jeden człowiek, który nie godzi się z moim szczęściem mimo że wybrał swoją drogę”.  Wspomniana również, że ta osoba żyje na dużo wyższym poziomie niż ona.

Wydaje się, że z każdym zdaniem Maja w swojej wypowiedzi była coraz bardziej wściekła. Świadczy o tym to, iż podkreśliła, że od kilku lat jest nękana i prześladowana. Ponadto nie wymieniona z nazwiska osoba poucza ją, jak ma żyć czy jaką matką ma być. Konflikt jest na tyle napięty, że nie obyło się bez straszenia policją i sądem. Maja twierdzi również, że mimo tego, że ten mężczyzna wraz ze swoją partnerką zablokowali ją na swoich kontach, to nadal ją śledzą.  Co gorsza fabrykują maile przeciwko niej. Artystka jednak otwarcie mówi pas i odgraża się, że upubliczni dowody przeciwko tej osobie.

Dodatkowo do postu zostało dodane czarno-białe zdjęcie, które uwydatnia efekt wściekłości.

Co prawda Maja nie wspomniała nic o swoim byłym mężu –Grzegorzu Hyżym i nadal nie wiemy czy to do niego zwraca swój post.  My podążamy za  zasadą, że „uderz w stół, a nożyce się odezwą”.  Dlatego podejrzewamy, że osoba, o której mowa na koncie artystki sama odniesie się do zarzutów.

A wy jak myślicie? O kim mowa w poście? Dajcie znać kto wg was od wielu lat nęka Maję.

Źródło: Instagram https://www.instagram.com/majahyzy/

Zdjęcie: Instagram